Jeśli jesteś samotny... serca dwa [LISTY]

Nie publikujemy anonsów z numerami telefonów, jeśli w liście nie ma adresu zwrotnego nadawcy (do wiadomości redakcji) oraz pisemnej zgody na publikację wspomnianego numeru w gazecie i kserokopii dowodu osobistego - strona ze zdjęciem. Jeżeli chcesz nawiązać kontakt z wybraną osobą, napisz do niej list, oznacz go numerem sygnatury, dołącz czystą kopertę, znaczek oraz kupon i wyślij do nas. My przekażemy list pod właściwy adres. Nasz adres: Serca dwa, „Dziennik Bałtycki”, ul. Obr. Westerplatte 28, 83-110 Tczew. Oferty Czytelników i odpowiedzi na anonse przyjmujemy wyłącznie z zamieszczonym niżej kuponem. Uwaga! Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne konsekwencje wynikłe z zawartych tą drogą znajomości. Nie sprawdzamy sytuacji życiowej i prawnej osób, które korzystają z tej rubryki. Udostępniamy tylko łamy osobom samotnym, licząc na ich szczere i uczciwe intencje.

Jeśli chcesz poznać miłego, fajnego faceta, 52 lata, 170 cm, bez nałogów, niezależnego finansowo, z własnym domem, w którym brakuje tylko ciebie, napisz. Warto nawiązać ze mną kontakt, nie pożałujesz.
Sygn. 54

Wolny, 170 cm, stały w uczuciach, bez nałogów, wysportowany, niezależny finansowo, własne mieszkanie, samochód, działalność gospodarcza, pozna panią do lat 45, traktującą życie poważnie, lubiącą podróże, kino, sport. Szukam prawdziwej przyjaźni, a nawet czegoś więcej. Najlepiej z terenów między Gdynią a Słupskiem.
Sygn. 46

Mam 35 lat. Jestem niepełnosprawny, samodzielny, niezależny. Nie mam nałogów. Szukam drugiej połówki. Pani w wieku do 35 lat, bez nałogów. Cenię miłość, szczerość i lojalność. Chętnie zadzwonię, proszę o numer telefonu.
Sygn. 62

Wdowa, 73 lata, lubiąca spacery, muzykę, śpiew i pracę, pozna pana, przyjaciela do lat 78 z województwa pomorskiego. Sygn. 63

Kochać to znaczy żyć dla kogoś. Poznam kobietę o czułym, wrażliwym sercu, na resztę życia. Jestem wartościowym, zaradnym człowiekiem, bez nałogów, mam 37 lat. Jestem szczery i uczciwy. Cenię ciepło rodzinne. Jestem wyrozumiały, spokojny. Jeśli kocham, to całym sercem. Lubię spacery, przejażdżki rowerowe, książki, wycieczki.
Sygn. 64

Mam na imię Darek, 46 lat, jestem kawalerem. Czy w tym kraju jest kobieta, która nie szuka przygód i potrafi pokochać zwariowanego faceta? Nie piję, ale palę papierosy. Jestem szczery i chciałbym, abyś i ty była szczera. Więcej dowiesz się, jak do mnie napiszesz. Numer telefonu przyspieszy kontakt.
Sygn. 65

Mam na imię Stanisław, 50 lat, 178 cm wzrostu, oczy piwne. Od zawsze jestem kawalerem, nie mam dzieci, jakoś tak wyszło. W tej chwili przebywam w ZK Czarne, pochodzę z województwa lubuskiego. Jestem osobą z poczuciem humoru, a zarazem uczuciowym, wrażliwym, uczciwym człowiekiem. Chciałbym poznać kobietę, która nie bierze pod uwagę stereotypów związanych z więzieniem. Może znajdzie się pani, która będzie miała odwagę do mnie napisać.
Sygn. 66

Poznam panią stanu prawnie wolnego, która chciałaby poznać pozytywnie nastawionego do życia faceta, z poczuciem humoru, wysokiego, szczupłego i niezależnego pod każdym względem. Jeżeli zainteresował ciebie mój anons, nie zwlekaj, pisz. Odpowiem na każdy poważny list. 46-latek z woj. pomorskiego.
Sygn. 67

Niemłody już wiekiem, lecz młody ciałem i duchem 43-latek, o wesołym, szalonym usposobieniu, lubiący sport, dobrą muzykę oraz wojaże nie tylko po Polsce, pozna kobietę o podobnym usposobieniu i przede wszystkim szczerą.
Sygn. 68

Młody, wysportowany 22-latek pozna panią w wieku 20-35 lat. Odpowiem na każdy list.
Sygn. 69

Kawaler, 51/165/60, uczciwy, tolerancyjny, stały w uczuciach, palący, niepijący alkoholu, pozna na stałe niebrzydką, wolna panią w wieku 40-50 lat, 150-160 cm wzrostu, z własnym „M”. Cel matrymonialny niewykluczony. Pani paląca, lekko puszysta mile widziana. Tylko ze Starogardu Gd., Tczewa, Chojnic, Kościerzyny.
Sygn. 70