- Przez pierwsze 25-30 minut realizowaliśmy wszystko, co zaplanowaliśmy. Zdobyliśmy szybko bramkę, mieliśmy kolejne sytuacje, ale zabrakło skuteczności. Poczuliśmy się zbyt pewnie i w krótkim czasie napędziliśmy, prostymi stratami, przeciwnika. Podszedłem do moich trenerów i mówię: za chwilę będziemy mieć problemy, bo jest za dużo nonszalancji i arogancji - stwierdził były selekcjoner.
- W drugiej połowie wróciliśmy znowu wróciliśmy do tego co było w pierwszych fragmentach. Mieliśmy swoje sytuacje, ale i ostatnia Śląska mogła dla nas skończyć się utratą bramki - dodał.
- W moim odczuciu drużyna robi duży postęp. Jak pamiętam ze Śląskiem w Krakowie przegraliśmy 0:5. Dziś gdybyśmy zdobyli bramkę na 2:0 to bylibyśmy bliżsi zwycięstwa. Musimy uszanować punkt, ale i pamiętać, że jest bardzo ciasno z tyłu.
Z Krakowa dotarła smutna informacji o śmierci Stanisława Sękiewicza znanego z roli Wiślackiego Smoka. - Wiedzieliśmy o tym przed meczem. To przykre. Jeszcze na ostatniej konferencji mówiliśmy o składce na leczenie Stasia. To pokazuje, jakie jest życie. Musimy wyciągać z tego co jest to, co najlepsze. Wyrazy współczucia dla najbliższych. Nie miałem okazji odbycia rozmowy ze Stasiem. Żałuję tego bardzo. Myślę, że kiedyś na górze tam się spotkamy - podkreślił Brzęczek.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?