Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedność w różnorodności da nam siłę do wpływania na losy Pomorza [KOMENTARZ]

Mariusz Szmidka redaktor naczelny
Jestem przekonany, że bez zdrowej oraz silnej tożsamości narodowej, regionalnej i kulturowej nie będzie silnego Pomorza, silnej Polski.

Identyfikacja ze swoim krajem, regionem, miejscem swojego zamieszkania, a także narodowością czy poczuciem przynależności kulturowej, etnicznej ubogaca. I przekłada się na większe zaangażowanie, troskę o społeczność, a nawet moralność podatkową i troskę o środowisko naturalne. Tylko co zrobić, żeby lepiej pielęgnować własną specyfikę, odrębną pamięć historyczną czy specyficzną tożsamość, dojrzałą wspólnotę pomorską.

O tym już w sobotę 8.04.2017 r. w gmachu głównym Politechniki Gdańskiej będą rozprawiać uczestnicy X Pomorskiego Kongresu Obywatelskiego. Mam nadzieję, że uda się znaleźć odpowiedź na wyzwania współczesnego, trudnego i momentami nieprzewidywalnego świata. Wyzwania dla kierunku, w jakim zmierza świat w sensie gospodarczym, kulturowym i politycznym.

Pomorze to istna mozaika kultur, języków i wyznań. Ta wielokulturowość to wielkie bogactwo naszego regionu, które trzeba dostrzegać, wspierać i rozwijać. A nie jest to łatwe, bo polskie społeczeństwo jest mocno podzielone w ocenie zmian wprowadzanych przez obecny rząd oraz coraz bardziej zaniepokojone europejskimi napięciami: społecznymi, politycznymi i ekonomicznymi.

Żeby mieć wpływ na te procesy, powinniśmy się integrować w ramach organizacji pozarządowych, ruchów obywatelskich oraz mocno angażować, brać udział w spotkaniach, konsultacjach. Po to, by skuteczniej wyrażać swoją opinię. I to mimo różnic, narastających podziałów i ogromnych emocji.

Wierzę, że taka jedność w różnorodności, wielokulturowość we wspólnotowości da nam siłę i skuteczność w działaniu.

Zgadzam się z prof. Cezarym Obracht-Prondzyńskim, że miarą dojrzałości lokalnych społeczności jest nie tyle unikanie konfliktów, bo to niemożliwe, ile raczej budowanie wysokiej kultury dialogu oraz równie ważnej „kultury konfliktu”.

Mam nadzieję, że na tym jubileuszowym Kongresie Obywatelskim uda się wyzwolić pozytywną energię i zarazić innych optymizmem. Bo to wpłynie na jakość naszego życia, pozwala odkryć nowe talenty i wykorzystać z pożytkiem dla tych ludzi i naszego regionu.

Cieszę się, że nasza akcja społeczna „Po drugie autostrada wodna na Wiśle” pięknie się rozwija i nabiera konkretnych kształtów.

W rozmowie z nami nowy prezes Energi zapewnił, że priorytetem Grupy Energa jest budowa hydroelektrowni na Wiśle, ze stopniem wodnym w Siarzewie. To wpłynie na rozwój kraju. I oto chodzi. Przecież Wisła jest dobrem wspólnym, które trzeba ratować i czerpać z niej energię.

Przeczytaj rozmowę z Danielem Obajtkiem, prezesem Grupy Energa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki