Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jasnowidz z Człuchowa Krzysztof Jackowski poszuka skarbu komtura człuchowskiego zamku

Piotr Furtak
Krzysztof Jackowski to najbardziej znany polski jasnowidz
Krzysztof Jackowski to najbardziej znany polski jasnowidz Tomasz Bołt/Archiwum
Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa będzie poszukiwał skarbu ostatniego komtura człuchowskiego zamku - Jana Rabe. Wizjoner przyjął zaproszenie Towarzystwa Miłośników Ziemi Człuchowskiej.

Poszukiwania, poprzedzone spotkaniem w którym na temat domniemanego skarbu opowie historyk, Wiktor Zybajło, odbędzie się w czwartek, 19 października, w 551 rocznicę podpisania II pokoju toruńskiego, dzięki któremu Człuchów wrócił do Polski.

Skąd pomysł poszukiwań skarbu Jana Rabe?

- Skarbiec zakonu krzyżackiego znajdował się w baszcie świętego Mikołaja - mówił w rozmowie z nami Wiktor Zybajło. - Jeden klucz do tego skarbca miał komtur, następny skarbnik zakonu, jeszcze ktoś inny miał trzeci klucz. Żeby otworzyć skarbiec, trzeba było sforsować trzy zamki. Jan Rabe, ostatni komtur człuchowski nie zdążył go wywieźć.

Krzysztof Jackowski kilka, może nawet kilkanaście lat temu uczestniczył już w poszukiwaniach na terenie człuchowskiego zamczyska.

- Problem w tym, że nawet jeśli mam jakąś wizję dotyczącą czegoś szczególnego, co może znajdować się w danym miejscu, to niewiele można z tym zrobić - mówił jasnowidz z Człuchowa. - Zamek oraz tereny przyległe objęte są opieką konserwatora zabytków i bez jego zgody nic nie można zrobić.

Czytaj również: Jasnowidz z Człuchowa Krzysztof Jackowski odnalazł kolejne ciało


Zobacz też: Jasnowidz z Człuchowa Krzysztof Jackowski: 2017 to będzie trudny rok:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki