MKTG SR - pasek na kartach artykułów
3 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Maciej G.: - Po raz drugi piszę do Pana z Kanady, gdzie...
fot. Archiwum DB

Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]

Maciej G.: - Po raz drugi piszę do Pana z Kanady, gdzie obecnie mieszkam i pragnę zapytać, czy i kiedy poprawią się moje relacje z żoną i córką, które mieszkają w USA. Pana pierwsza wizja wykonana na podstawie zdjęcia mojej córki w listopadzie ubiegłego roku była zaskakująco trafna. Stwierdził Pan, że córka żyje w całkowitej nieświadomości mojej osoby, nie mówiono jej o moim istnieniu albo pozwolono zapomnieć. Rzeczywiście tak to wygląda, moja żona odizolowała mnie od rodziny. Skoro Pan to zobaczył w swojej wizji, to zapewne potrafi Pan powiedzieć, czy to się zmieni, czy będziemy kiedyś znowu rodziną i kiedy to nastąpi. Za pierwszym razem przysłałem tylko zdjęcie córki, nie wiedząc, czego Pan potrzebuje do wykonania wizji. Teraz wysyłam Panu swoje zdjęcie, jak również zdjęcia żony i córki, licząc, że dzięki nim - i swoim zdolnościom - potraf Pan powiedzieć więcej.

Krzysztof Jackowski: - Może ma Pan taką naturę, a może sprawiła to sytuacja życiowa, w każdym razie stał się Pan typem cierpiętnika. Tęsknota za żoną i córką, za normalną rodziną, stała się treścią Pana życia. Smutne to, ale żona już dawno postanowiła nie być z Panem. Ona uważa Pana za dziwaka i rozstanie z Panem traktuje jako wyzwolenie. Absolutnie nie ma ochoty być z Panem i jest w tym postanowieniu nieprzejednana. Obawiam się, że nie dojdzie do takiego happy endu, o jakim Pan marzy. Ja mam takie odczucie, że córka zapragnie Pana poznać, gdy będzie miała 17 lat i wtedy może dojść do waszego spotkania. Może to być spowodowane jakąś sytuacją losową. Ze względu jednak na nieprzejednaną postawę żony trudno marzyć, by doszło do zbudowania między wami normalnych relacji. Zacząłem swoją wizję od określenia Pana jako cierpiętnika, bo przecież Pan doskonale zna wszystko to, co ja Panu mówię, a zwracając się do mnie Pan chciał usłyszeć pocieszenie, usprawiedliwienie.

Powiem tak - okrutne jest to, że żona zabrała Panu córkę, odizolowała ją od Pana. Ba, ona uważa, że w ten sposób ją chroni przed Panem. Bardzo przepraszam, ale dał Pan jej podstawy do takiego zachowania. W sprawach między dwojgiem ludzi zawsze będą racje obu stron, Pan ma swoją i żona swoją. Ale Pan wie najlepiej, że Pana zachowanie, gdy byliście razem, pozostawiało wiele do życzenia; Pana nerwica, napady nieodpowiedzialnej złości były trudne do wytrzymania. Żona długo dojrzewała do tej decyzji, by odejść od Pana, zrobiła to w sposób przemyślany i - moim zdaniem - jest to krok nieodwracalny. Na pocieszenie mogę Panu powiedzieć, że córka wyrasta w dobrych warunkach, nic złego z nią się nie dzieje. Uważam, że powinien Pan pogodzić się z tą sytuacją, tak się potoczyło wasze życie.

Zobacz również

Tygodniowy przegląd prasy w Szczekocinach, (26.05-1.06.2024)

Tygodniowy przegląd prasy w Szczekocinach, (26.05-1.06.2024)

Przegląd tygodnia od 26.05 w Świeradowie-Zdroju

Przegląd tygodnia od 26.05 w Świeradowie-Zdroju

Polecamy

Kolor stolca, który może wskazywać na raka jelita grubego. Czy to ciebie dotyczy?

Kolor stolca, który może wskazywać na raka jelita grubego. Czy to ciebie dotyczy?

Rośnie luka ubezpieczeniowa w Polsce. Przebija nawet podatek inflacyjny

Rośnie luka ubezpieczeniowa w Polsce. Przebija nawet podatek inflacyjny

Hozier kolejnym headlinerem Open’er Festival 2024

Hozier kolejnym headlinerem Open’er Festival 2024