Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]
Urszula P.: - Jestem pełna niepokoju co do tego, jak ułoży się moja przyszłość, dlatego też bardzo chciałabym skorzystać z Pana wizji. Jestem osobą samotną. Mam problem z nawiązywaniem nowych znajomości. Czy zdołam się przełamać i uda mi się znaleźć partnera, z którym stworzę trwały związek, czy może pisany jest mi los życia w pojedynkę? Czy mimo problemów zdrowotnych będę miała dzieci? Jak potoczy się moja praca zawodowa? Czy mogę liczyć na pewne miejsce pracy u obecnego pracodawcy, czy może po skończeniu studiów uda mi się znaleźć inną, lepszą pracę?
Krzysztof Jackowski: - Rozumiem Pani obawy, bo rzeczywiście dosyć dziwnie układa się Pani życie. W dużym stopniu dlatego, że ma Pani dziwne upodobania i preferencje. Odrzuca Pani to co normalne, a szuka udziwnień i skrajności. To Panią pociąga i intryguje. Nie widzę Pani w normalnym, partnerskim związku, natomiast będzie Pani miała romans z mężczyzną rozwiedzionym albo nawet żonatym, starszym od Pani, niewykluczone, że na stanowisku w miarę eksponowanym. W dalszej przyszłości widzę Panią z dzieckiem, dziewczynką, którą w znacznej mierze będzie Pani wychowywać samotnie.
Nie wiem, czy to możliwe, ale namawiałbym Panią do prób zmiany swojego charakteru na bardziej otwarty, pogodny. Nawet jeśli to nie zmieni kolei losu - chociaż czemu nie? - to pozwoli Pani bardziej cieszyć się życiem, odzyskać życiowy optymizm. Z pracą nie będzie Pani miała problemów, będzie ją Pani korzystnie zmieniać.