Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy Czytelników i Internautów
Joanna W.: Tak jak Pan przewidział przed kilku laty, córka rozwiodła się z mężem. Teraz starszy syn zamierza się pobrać z dziewczyną, z która jest na zdjęciu, a ja już drżę, czy aby nie za szybko to małżeństwo, czy nie będzie kolejnego rozwodu. Pragnę Pana zapytać, czy stanowią dobraną parę? Zaraz po ślubie chcą wziąć kredyt na mieszkanie - czy będą w stanie go spłacić? Moja córka nie lubi narzeczonej syna. Ostatnio nie rozumiem jej zachowania, czy mógłby Pan powiedzieć parę zdań na temat jej przyszłości? Prosiłabym też o wizję dla młodszego syna i jego żony. Obecnie mieszkają w Anglii i tam pracują. A na koniec chciałabym też coś usłyszeć na temat naszego zdrowia. Ja mam niedoczynność tarczycy i mięśniaki macicy, a mąż nadciśnienie. Małżonek sporo wypił w swoim życiu, a nadciśnienie też leczy wódeczką. Planuje wziąć w leasing drugi samochód, czy go spłaci? Czy jego firma się utrzyma?
Krzysztof Jackowski: Zbyt dużo pytań mi pani serwuje. Pół dnia musiałbym się zajmować pani rodziną. Trochę jednak pani powiem. Ze zdrowiem męża nie najlepiej. Jeśli nie zmieni trybu życia, nie zacznie dbać o swoje zdrowie, daję mu kilka lat życia. Dzieci, wszyscy troje dobrze sobie ułożą życie. Bodaj najlepiej młodszy syn, ma ambitną i gospodarną żonę, będzie im się dobrze wiodło. Starszy syn trochę błądził, ale teraz jest na dobrej drodze, z tą dziewczyną stworzą udany związek. Córka za 2-3 lata pozna mężczyznę, z którym stanowić będą udaną parę. CZYTAJ DALEJ