Od poniedziałku trwają czynności ekshumacyjne w związku z podejrzeniem zamiany ciał dwóch ofiar katastrofy. We wtorek prokuratura wojskowa ogłosiła, że prawdopodobieństwo pomyłki dotyczy łącznie sześciu osób. Podejrzenia odnośnie zamiany powzięto po analizie dokumentacji medycznej ofiar nadesłanej z Moskwy.
- Nie zgadzało się nic oprócz tego, że te dokumenty także dotyczyły kobiety - mówi Janusz Walentynowicz, któremu zapoznanie się z aktami umożliwiono w lipcu tego roku, a więc ponad dwa lata po katastrofie.
Ekshumacji dokonano z urzędu na wniosek prokuratury, ale niezależnie z takim samym wnioskiem wystąpiła rodzina Anny Walentynowicz. Domaga się ona także ponownego zbadania przyczyny jej śmierci.
- Wcześniej orzeczona przyczyna zgonu, "obrażenia wielonarządowe", brzmi enigmatycznie i nic z niej nie wynika - mówi Janusz Walentynowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?