Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaka będzie wiosna 2014? Meteorolog z Kaszub wie, kiedy będzie ciepło [PROGNOZA POGODY]

Mateusz Węsierski
Na wiosnę i jej pierwsze widoczne oznaki musimy jeszcze poczekać. Około 11-13 marca ociepli się do kilkunastu stopni powyżej zera. Ciepła ma być druga połowa kwietnia, a w maju mogą być upały
Na wiosnę i jej pierwsze widoczne oznaki musimy jeszcze poczekać. Około 11-13 marca ociepli się do kilkunastu stopni powyżej zera. Ciepła ma być druga połowa kwietnia, a w maju mogą być upały Tomasz Bołt
Meteorolog z Jasienia w powiecie bytowskim już wie, kiedy możemy spodziewać się nadejścia wiosny. Pierwsza wiosenna burza już w połowie marca, ale Piotra Grygiela martwią też anomalie pogodowe.

Są już pierwsze oznaki wiosny?
Obecnie pojawiają się tu i ówdzie sygnały o zakwitaniu leszczyny, głównego roślinnego wskaźnika przedwiośnia, ale drzemie jeszcze olsza czarna. Krokusy wiosenne nie wszędzie się pokazują, więc pomimo dziennej dodatniej temperatury na przedwiośnie trzeba jeszcze poczekać kilkanaście dni. Gniazdujące u nas sikorki - sygnalizatorki przedwiośnia, dopiero zaczynają nieśmiało popiskiwać. Natomiast zimujące u nas ptaki północy, takie jak: kwiczoły, gile, jemiołuszki czy niektóre sikorki, kilka dni temu opuściły nasze strony. Od kilku dni obserwuję duże migracje ptaków wodnych, gdzie słabnąca, popękana pokrywa lodowa ułatwia i prowokuje do zajmowania przyszłych gniazdowych rewirów.

Czy Pana zdaniem wiosna będzie ciepła, czy też raczej chłodna?

Sięgając do moich zapisków pogodowych z minionych lat, obecny przebieg pogody, na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy, jest zbliżony do 2004 roku. Reasumując, przewiduję, iż początek wiosny, czyli przedwiośnie, nieco się opóźni, mniej więcej o tydzień, a więc do 7-8 marca. Ok. 11-13 marca ociepli się do kilkunastu stopni powyżej 0 we dnie; nastąpi pierwszy wiosenny oblot pszczół, w nocy przymrozki. Po czym ochłodzi się do temperatury ok. 10 st. C. we dnie i kilku stopni mrozu w nocy. Kolejne ocieplenie nastąpi w ok. trzeciej dekady marca, a ok. 25 wzrost temperatury do kilkunastu i więcej stopni powyżej 0 we dnie, w nocy przymrozki. Początek kwietnia będzie dość chłodny. W marcu miejscami kilkakrotnie popada mokry śnieg i krupa śniegowa.

No to kiedy będzie ta prawdziwa wiosna?

Pierwiośnie, inaczej wczesna wiosna, oznakowana w kalendarzu na okres od połowy kwietnia do drugiej dekady maja, obejmuje środkowy okres termicznej wiosny, kiedy średnia dobowa temperatura osiąga ok. 10 st. C. Przez większość z nas okres ten uznawany jest za "prawdziwą" wiosnę. A dzieje się tu dużo - z roślin m. in. zakwita pierwiosnek lekarski, fiołek polny, przetacznik, czeremcha zwyczajna, borówka czarna, poziomka pospolita, na łąkach - rzeżucha łąkowa, z drzew rozwijają się liście m.in. buka zwyczajnego, dębu szypułkowego, kasztanowca zwyczajnego, zakwitają porzeczki, jabłonie, grusze, wiśnie. Przylatują pozostałe ptaki migrujące, a bociany wysiadują złożone wcześniej jaja. Dzikie zwierzęta rodzą młode.
Przewiduję ciepłą drugą połowę kwietnia z temperaturą maksymalną nawet powyżej 20 st. C, nocą w pobliżu 0. Pierwsza połowa maja to pogoda bardzo zmienna z burzami i skokami temperatury. Kilka dni z nocnymi przymrozkami. Ostatni okres wiosny, fenologicznie zwany pełnią wiosny, kalendarzowo przebiega od drugiej dekady maja do trzeciej czerwca i odpowiada termicznej wiośnie w okresie pełni wegetacji, ze średnią temperaturą dobową ok. 15 st. C. Okres temperaturowo przypomina często lato, ponieważ nie różni się on zbytnio od tej pory roku, a ostatnio dzieje tak coraz częściej...

Czyli będzie bardzo ciepło?
Przewiduję drugą połowę maja ciepłą z temperaturą maksymalną powyżej 20 st. C, a kilka dni nawet do 30. Czerwiec będzie także ciepły z kilkoma dniami o temperaturze dochodzącej do 30 st. C. Ogólnie - maj i czerwiec będą ze średnią temperaturą dobową nieco wyższą od średniej wieloletniej.

A będzie mocno padać?
Opady w okresie wiosny kalendarzowej - w marcu i kwietniu - w normie. Natomiast na przełomie maja i czerwca oraz w drugiej połowie czerwca opady będą bardziej rzęsiste, burzowe miejscami ulewne i z gradem.
Nie wykluczam przy tym wystąpienia lokalnych, silnych zawirowań powietrznych.
Pierwszej burzy atmosferycznej na Pomorzu spodziewam się w połowie trzeciej dekady marca. Jak wynika z powyższego, nadchodząca wiosna tego roku będzie średnio ciepła, czyli nieco cieplejsza od średniej wieloletniej, szczególnie w swojej drugiej połowie.

Czy zauważył Pan jakieś anomalie w przyrodzie?
Rozpatrując tylko obszary Zachodniej i Środkowej Europy obserwuję występujące coraz częstsze anomalie pogodowe utrudniające prawidłowe wyciąganie wniosków na przyszłość, zakłócające jednocześnie wiele dziedzin życia przyrody. Np. ostatnie nietypowe, "uparte" kierunki układów barycznych "zrzucające" arktyczne zimno aż nad Hiszpanią i Portugalią, czerpiące później ciepło znad Afryki i wędrujące z nim w przeciwnym kierunku do nas. Uparte, bo notorycznie odbudowujące się "szablonowo" przez długi, kilkumiesięczny okres. Idące w ten sposób masy powietrza "wyhamowują" m.in. nad Polską, tracąc swą moc i zanikają. Powtarza się to nader często. Normalnie zimą wędrówka tych układów przebiegać powinna innymi szlakami. Dlatego pogoda ostatnich lat jest tak nieprzewidywalna, odbiegająca od normy. Przy tym warto dodać, że coraz rzadziej sprawdzają się ludowe porzekadła, czyli przysłowia, mądrości wypracowane przez obserwatorów na przestrzeni wielu lat. Pogłębiający się chaos w pogodzie rzutuje na zachowania żywych organizmów, np. zakłócony jest prawidłowy spoczynek zimowy roślin i zwierząt (pszczoły 12 stycznia tej zimy wychodziły z uli!).

Wiele osób narzeka, że coś mało jest ostatnio słońca...
Z moich obserwacji wynika, że w ostatnich latach maleje ilość dni słonecznych. Chmury przybierają zaś "nijakie" kształty, trudne do określenia w standardowej klasyfikacji. Obawiam się, że stosunkowo cienka warstwa biosfery ziemi jest (nadal) nadmiernie naruszana w niekontrolowany sposób. Chodzi np. o tysiące latających statków powietrznych, których silniki "zioną" chemią. Zakłócają w ten sposób naturalnie formujące się w przestrzeni koloidalne cząstki, warunkujące określone zachmurzenie i opady, a także przepływ promieni słonecznych do powierzchni ziemi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki