Jak nie wpaść w spiralę zadłużenia i ustrzec się bankructwa: 23.03.2021. TOP-10 błędów przy pożyczaniu pieniędzy do łatwego uniknięcia
6.Ignorowanie wezwań sądowych = stracona szansa.
Kowalski za wszelką cenę chce uniknąć sądu: „awizo?! O nie, nic nie odbiorę!”. Gdy tzw. miękka windykacja się nie powiedzie, wierzyciel kieruje sprawę do sądu a następnie do komornika. To jest ostatnia szansa, by nie powiększać dalszych kosztów i swojego długu. Zanim jednak wierzyciel uda się do komornika, złoży pozew w sądzie. Sąd wyda tzw. nakaz zapłaty i przesyła go dłużnikowi z informacją, by jeśli się z nim nie zgadza wniósł sprzeciw w terminie 14 dni od dnia doręczenia. Nie odbierając jednak przesyłki, dłużnik nie dowie się, że ma takie prawo. I w tym momencie popełni swój największy błąd. Uważając, że jeśli listu nie odbierze, to nic mu się nie stanie, traci ostatnią możliwość uniknięcia postępowania komorniczego. Sąd otrzymując informację o doręczeniu przesyłki w sposób zastępczy (czyli nawet bez podpisu Kowalskiego) - uznaje nakaz zapłaty za prawomocny. I komornik wkracza do akcji.