Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Karnowski przyjął bezprawnie korzyść majątkową?

Szymon Zięba
Prokuratura Regionalna w Gdańsku - w związku z rozprawą apelacyjną w sprawie prezydenta Jacka Karnowskiego, zabiera głos. Zdaniem śledczych - wbrew twierdzeniom sądu pierwszej instancji - nieodpłatne naprawy samochodu oraz nieodpłatne roboty budowlane stanowiły bezprawną korzyść majątkową przyjętą przez prezydenta Sopotu.

Jak mówi prok. Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, gdańscy śledczy działający jeszcze w ramach Prokuratury Apelacyjnej, od wyroku w sprawie prezydenta Jacka Karnowskiego złożyli apelację w lutym tego roku.

- Zaskarżono m.in. uniewinnienie prezydenta Sopotu od dwóch stawianych mu zarzutów korupcyjnych. Zarzuty te dotyczyły przyjęcia korzyści majątkowej w postaci bezpłatnej naprawy samochodu oraz robót budowlanych. Śledztwo w tej sprawie wszczęte zostało 14 lipca 2008 roku, a akt oskarżenia skierowano 30 grudnia 2011 roku - mówi prok. Załęski.

W apelacji - tłumaczy prokurator - prokuratura zakwestionowała pogląd wyrażony przez sąd pierwszej instancji.

- Chodzi o to, że zdaniem sądu przestępstwo łapownictwa zarówno czynnego jak i biernego popełnione jest jedynie wówczas kiedy korzyść została udzielona i przyjęta przez osobę pełniącą funkcję publiczną w zamian za określone działanie lub zaniechanie. Natomiast w ocenie prokuratury z przestępstwem takim mamy do czynienia również wówczas, gdy udzielenie korzyści oraz jej przyjęcie nie jest związane z konkretnym zachowaniem osoby pełniącej funkcję publiczną, lecz może polegać na zapewnieniu sobie przychylności lub życzliwości tej osoby w przyszłości - mówi prokurator Załęski.

Jak tłumaczy prokurator, sporządzając apelację, oparto się na szeregu orzeczeń Sądu Najwyższego oraz poglądach utrwalonych w doktrynie.

- Prokuratura w wywiedzionej apelacji stanęła na stanowisku, że zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, iż w tym przypadku nieodpłatne naprawy samochodu oraz nieodpłatne roboty budowlane stanowiły bezprawną korzyść majątkową przyjętą przez prezydenta Sopotu - mówi prok. Załęski.

Prokurator stwierdza, że w ocenie śledczych do korupcji może dochodzić już wówczas gdy udzielane i przyjmowane korzyści majątkowe lub osobiste mają na celu "zapewnienie sobie przychylności urzędnika".

Czytaj: Prokuratura chce apelacji w sprawie Jacka Karnowskiego. Radni PiS chcą zmiany sądu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki