Jabłoń-Dąbrowa: Tragiczny finał poszukiwań 17-miesięcznego chłopca. Dziecko wpadło do szamba. Nie żyje (19 sierpnia 2019 r.)

- Dzisiaj o godzinie 18.31 dyżurny wysokomazowieckiej policji otrzymał informacje o 17-miesięcznym chłopcu, który około godziny 17.30 wyszedł z domu w miejscowości Jabłoń Dąbrowa (powiat wysokomazowiecki) i do tej pory nikt nie może go znaleźć — poinformowała Anna Zaremba, oficer prasowy KPP w Wysokiem Mazowieckiem.

Krzyże: Tragedia nad Jeziorem Nidzkim. Nie żyje 52-latek, który wypoczywał nad wodą

Dziecko ubrane było w czerwone body i czapeczkę w kratkę. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania, do których przyłączyli się strażacy i Grupa Nadzieja z Łomży oraz z Zambrowa.

Ratownicy z łomżyńskiej Nadziei przed godziną 21 poinformowali, że chłopca udało się odnaleźć. Strażacy wyłowili go z przydomowego szamba.

- Mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji prowadzonej przez naszych ratowników, a następnie przez zespół ratownictwa medycznego z WSPR, nie udało się uratować dziecka — przekazali ze smutkiem, składając rodzinie wyrazy współczucia.

Informacje o śmierci chłopczyka potwierdził rzecznik podlaskiej policji, nadinsp. Tomasz Krupa. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności tragedii. Zbadane zostanie m.in., jak sprawowano opiekę nad chłopcem oraz czy szambo, do którego wpadło dziecko, było zabezpieczone.