Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Piątek się przełamał, Polacy najlepsi w grupie 16.11.2019 Eliminacje mistrzostw Europy 2020. Zwycięstwo z Izraelem [zdjęcia]

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Izrael - Polska
Izrael - Polska Fot. Sylwia Dąbrowa
Polska wygrała w Jerozolimie z Izraelem 2:1 w eliminacjach EURO 2020 i zapewniła sobie zwycięstwo w grupie. Biało-czerwoni eliminacje zakończą we wtorek meczem ze Słowenią w Warszawie.

Polscy piłkarze mieli już zapewniony awans do finałów EURO 2020, więc w Jerozolimie mogli grać w miarę spokojnie. Oczywiście celem było zwycięstwo, bowiem biało-czerwoni walczą o rozstawienie w pierwszym koszyku przed losowaniem. Było zagrożenie czy mecz się w ogóle odbędzie ze względu na atak rakietowy w Izraelu przed kilkoma dniami. Ostatecznie mecz się odbył i nie doszło do żadnych niebezpiecznych sytuacji.

Jerzy Brzęczek, selekcjoner reprezentacji Polski, też poczuł pewność przed tym spotkaniem, bowiem zostawił na ławce rezerwowych Roberta Lewandowskiego. To pierwsza taka sytuacja od 2013 roku, że "Lewy" nie wyszedł w podstawowym składzie meczu drużyny narodowej. Szansę w ataku dostał Krzysztof Piątek, który nie ma ostatnio dobrego okresu w Milanie i trener Brzęczek dał mu szansę na przełamanie w meczu reprezentacji.

CZYTAJ TAKŻE: Zobaczcie piękne partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk

Pierwsza połowa meczu była naprawdę dobra w wykonaniu polskiej reprezentacji. Ba, to było jedno z najlepszych 45 minut kadry Brzęczka w tych eliminacjach. Biało-czerwoni mieli mecz pod pełną kontrolą, robili na boisku co chcieli, a rywale nie potrafili postawić się w żaden sposób. Już na początku meczu nasi piłkarze przeprowadzili bardzo dobrą akcję i najpierw bramkarz reprezentacji Izraela obronił strzał Piotra Zielińskiego, a następnie dobitkę Sebastiana Szymańskiego. Róg dla Polaków, którzy po nim już w 4 minucie objęli prowadzenie w tym spotkaniu. Po dośrodkowaniu z rogu piłka trafiła do Grzegorza Krychowiaka, który pewnie posłał piłkę do siatki. Tym samym potwierdził świetną dyspozycję strzelecką, którą w tym sezonie prezentuje w Lokomotiwie Moskwa. Już dwie minuty później Przemysław Frankowski nie wykorzystał błędu bramkarza rywali. Polacy grali spokojnie i stwarzali kolejne sytuacje bramkowe. Po tym, jak Ofir Marciano złapał piłkę w ręce podaną od swojego kolegi Polacy mieli rzut wolny pośredni z pola karnego. Strzelał Zieliński, ale obrońca gospodarzy głową szczęśliwie odbił piłkę ponad bramkę. W 33 minucie Szymański nie trafił z ostrego kąta, a pięć minut później Frankowski przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Izraela. Polacy byli lepsi pod każdym względem i zaskakujące było tylko to, dlaczego prowadzili po pierwszej połowie zaledwie różnicą jednego gola.

CZYTAJ TAKŻE: Piękne polskie WAG's

Druga połowa zaczęła się podobnie do pierwszej. Polacy dominowali, mieli okazje i wreszcie strzelili drugiego gola. W 54 minucie po strzale Krystiana Bielika piłka odbiła się od słupka, ale skutecznie futbolówkę z bliska dobił do siatki Piątek. To dla niego ważny gol który może okazać się przełamaniem.

- Strzeliłem bramkę i poczłem ulgę - przyznał po meczu Piątek.

Kilka minut później na boisku pojawił się Lewandowski, ale to nie był dobry moment, bo biało-czerowni zagrali znacznie słabiej. Cofnęli się i głównie bronili wyniku, ale też popełniali błędy. Przez to do sytuacji doszedł Moanes Dabour, ale nie trafił w bramkę. Później świetny strzał oddał Eran Zahavi, ale kapitalnie interweniował Wojciech Szczęsny. W 76 minucie Zahavi trafił do siatki, ale na szczęście z minimalnego spalonego i bramka nie została uznana. W 88 minucie Dabour przyjął szczęśliwie piłkę w polu karnym i zdobył kontakowego gola. Chwilę później na boisko wbiegli miejscowi fani, a w zamieszaniu na murawę padł potrącpny przez nich Tomasz Kędziora. Po krótkiej przerwie spotkanie zostało wznowione. Jeszcze w ostatniej minucie doliczonego czasu gry bliski strzelenia trzeciej bramki był Lewandowski. Ostatecznie Polska wygrała w Jerozolimie, a Izrael przegrał pierwszy mecz u siebie w tych eliminacjach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki