Przeciąga się przebudowa stadionu w Przysusze. MIał być oddany już jakiś czas temu. W poprzednim sezonie drużyna grała w Szydłowcu. Wydawało się, że wiosną wróci do domu, ale tak się nie stało. Tym samym dojdzie do nietypowej sytuacji, gdzie derby regionu radomskiego rozgrywane będą...w województwie łódzkim.
Szykuje się bardzo ciekawe widowisko dwóćh naszych czwartoligowców. Zarówno Oskar Przysucha, jak i Drogowiec Jedlińsk grają o utrzymanie, choć trzeba przyznać, że goście mają na swoim koncie jedynie cztery punkty i praktycznie musiałby się stać cud, aby zachowali ligowy byt. Nie zmienia to faktu, że ekipa z Jedlińska na mecz jedzie w bojowych nastrojach i w prestiżowym spotkaniu chciałaby urwać punkty. Wiosną Drogowiec zdobył pierwsze punkty i gra dużo lepiej.
- Nasz trener Piotr Wątorski powtarza jak mantrę, że w każdym meczu gramy o pełną pulę i trudno się z tym nie zgodzić. Nie mamy wiele do stracenia, chcemy z każdego meczu coś wyciągnąć dla siebie. Nie pojedziemy na mecz w najmocniejszym zestawieniu, ale zrobimy wszystko, aby sprawić niespodziankę - zapowiada Grzegorz Stępień, prezes klubu z Jedlińska.
Oskar Przysucha wiosną też gra lepiej. Ma 24 punkty, teoretycznie zajmuje 14 - bezpieczne miejsce. Jednak w trzeciej lidze mocno zagrożone są zespoły z województwa mazowieckiego (Pilica, Legionovia, Mławianka), więc liczba spadkowiczów może być większa i na obecną chwilę przysuszanie zajmują spadkowe miejsce.
Mecz rozpocznie się o godz. 11 na stadionie Gerlacha w Drzewicy.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
