Skargę na prezydenta Sopotu złożył do rzecznika praw obywatelskich dziennikarz TVP Gdańsk Jakub Świderski. Jego zdaniem, Karnowski uniemożliwia mu wykonywanie obowiązków służbowych poprzez wprowadzenie w sopockich instytucjach samorządowych zakazu udzielania mu jakichkolwiek informacji.
Do takowego zdarzenia miało dojść przy okazji przygotowywanego przez dziennikarza materiału o pobieraniu przez miasto opłat za parkowanie aut w soboty. Jedna z pracownic biura prasowego urzędu miała odmówić wówczas Świderskiemu komentarza z uwagi na ciążący na nim wyrok sądowy za pomówienie prezydenta Sopotu. Panowie rzeczywiście znają się nie od dziś. Obecny dziennikarz telewizji publicznej był kiedyś opozycyjnym radnym Sopotu. Karnowski działał w PO, zaś Świderski sympatyzował z PiS. W 2010 roku rywalizowali o fotel prezydenta.
Czytaj też: Sopot: Jakub Świderski skazany za obrazę Jacka Karnowskiego
W związku ze złożoną skargą RPO zwrócił się teraz do prezydenta Karnowskiego z prośbą o wyjaśnienia. W swoim piśmie przypomniał, że prawo dziennikarzy do informacji o działaniach organów samorządowych umocowane jest w ustawie o dostępie do informacji publicznej.
- Mam nadzieję, że pan prezydent przestanie zachowywać się jak obrażona panna i zacznie normalnie rozmawiać o mieście - mówi „Dziennikowi Bałtyckiemu” Jakub Świderski. - Wsadzanie głowy w piasek, kiedy są trudne tematy, i zasłanianie się tym, że ponad dekadę temu udało mu się oskarżyć mnie o umieszczenie karykatury jego osoby, nie wydaje mi się powodem do tego, aby mieszkańcy Sopotu nie mogli w ramach ogólnopojętej rzetelności dziennikarskiej usłyszeć także tego, co urząd ma do powiedzenia.
A jakie jest stanowisko miasta w tej sprawie?
- Pan Świderski po raz kolejny skłamał w skardze do rzecznika praw obywatelskich - mówi Magdalena Jachim, rzecznik Urzędu Miasta w Sopocie. - Po pierwsze, jego wyrok się nie zatarł, nie wykonał bowiem wszystkich postanowień sądu, po drugie - stanowisko miasta nie dotyczy przekazywania informacji, tylko udzielania wypowiedzi przed kamerą konkretnej osobie. TVP Gdańsk otrzymuje wszystkie informacje i odpowiedzi na zadane pytania. Dwukrotnie skazany za zniesławienie Jakub Świderski nie jest rzetelnym dziennikarzem, tylko politykiem, który publicznie prezentuje swoje poglądy i chęć zdyskredytowania za wszelką cenę działań Urzędu Miasta Sopotu i prezydenta Karnowskiego. Publicznie także, w trakcie wykonywania swojej pracy, przy włączonej kamerze obraził i zwyzywał urzędniczkę. Od mediów, szczególnie publicznych, należy wymagać rzetelnej informacji, a osoba Jakuba Świderskiego nie daje żadnej gwarancji bezstronności i przekazywania mieszkańcom prawdziwych wiadomości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?