Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Interwencja mieszkańców falowca przy ul. Jagiellońskiej w Gdańsku: „Boimy się. Nasza klatka traktowana jest jak klub do spożywania alkoholu”

Karol Uliczny
Karol Uliczny
– Nasza klatka traktowana jest jak klub do spożywania alkoholu zakupionego w pobliskich sklepach – mówi mieszkanka jednej z klatek falowca przy ul. Jagiellońskiej w Gdańsku, która prosi o anonimowość
– Nasza klatka traktowana jest jak klub do spożywania alkoholu zakupionego w pobliskich sklepach – mówi mieszkanka jednej z klatek falowca przy ul. Jagiellońskiej w Gdańsku, która prosi o anonimowość Karol Uliczny
Mieszkańcy falowca przy ul. Jagiellońskiej boją się o swoje bezpieczeństwo. W liście do przewodniczącej Rady Miasta piszą o robieniu z klatek pijalni, zaczepianiu mieszkańców przez agresywnych mężczyzn, niszczeniu ścian oraz dzwonków. Administracja budynku mówi o wyolbrzymianiu problemu, jednocześnie zobowiązała się wprowadzić rozwiązania, które mają wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa.

Mieszkańcy falowca przy ul. Jagiellońskiej w Gdańsku boją się o swoje bezpieczeństwo. Alkoholowe libacje na klatkach

– Nasza klatka traktowana jest jak klub do spożywania alkoholu zakupionego w pobliskich sklepach – mówi mieszkanka jednej z klatek, która prosi o anonimowość.

– Pijący codziennie spotykają się w grupach, w wejściu klatki i na kolejnych piętrach. Próby wyproszenia kończą się zazwyczaj stekiem wulgaryzmów. Niejednokrotnie dochodziło do rękoczynów, a nawet atakowania lokatorów. Starsze osoby i nie tylko one, boją się cokolwiek robić, bo pijący się mszczą. Jesteśmy zastraszeni.

Mieszkanka falowca mówi o niszczeniu drzwi, paleniu przycisków dzwonków oraz dewastowaniu części wspólnych.

– Drzwi wejściowe są blokowane, niszczone, szyba jest regularnie wybijana – dodaje kobieta. – Mężczyźni załatwiają swoje potrzeby obok windy, czasem zdarza się w samej windzie, drzwi do mieszkań są niszczone, powyrywane i palone przyciski do dzwonków. Drzwi do galerii również są zdewastowane.

– Nasza klatka traktowana jest jak klub do spożywania alkoholu zakupionego w pobliskich sklepach – mówi mieszkanka jednej z klatek falowca przy ul. Jagiellońskiej
– Nasza klatka traktowana jest jak klub do spożywania alkoholu zakupionego w pobliskich sklepach – mówi mieszkanka jednej z klatek falowca przy ul. Jagiellońskiej w Gdańsku, która prosi o anonimowość Karol Uliczny

Mieszkańcy falowca przy ul. Jagiellońskiej w Gdańsku interweniowali w Radzie Miasta

Mieszkańcy postanowili nagłośnić temat za pośrednictwem przewodniczącej rady miasta Agnieszki Owczarczak. Przekonują, że próby zainteresowania tematem zarządu Powszechnej Spółdzielni Mieszkaniowej „Przymorze” spełzły na niczym. W tym roku straż miejska interweniowała w falowcu 23-krotnie, w kilku przypadkach nakładając grzywny, jednak to nie skłoniło administracji do podjęcia zdecydowanych kroków.

CZYTAJ TAKŻE: Mieszkania i ogród na dachu falowca w Gdańsku! Niezwykły pomysł studentki ASP na adaptację słynnych bloków z płyty. Ma szansę na realizację?

W sprawę zostały zaangażowane władze miasta.

– Problem spożywania alkoholu, zakłócania ładu na terenie powyższej nieruchomości znany jest miejskim służbom porządkowym – odpisał na interpelację przewodniczącej RM Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju.

– Funkcjonariusze straży miejskiej i policji mogą doraźnie interweniować, jednakże, z uwagi na ograniczone środki, nie zapewnią stałego nadzoru nad wszystkimi posesjami prywatnymi. Tak zwany „falowiec” przy ul. Jagiellońskiej zamieszkuje ok. 3 tys. osób, a podobnych budynków i problemów na terenie tylko samego Przymorza jest dużo więcej.

W odpowiedzi na sugestie mieszkańców, miejskie służby skontrolowały pobliskie sklepy. Istniało podejrzenie sprzedawania alkoholu osobom niepełnoletnim. Kontrole o różnych porach dnia nie potwierdziły łamania prawa, dlatego urząd miasta nie miał podstaw do wszczęcia procedury odebrania koncesji.

– Tego typu problemy występowały na terenach innych dużych spółdzielni mieszkaniowych, np. SM „Osiedle Młodych”, gdzie udało się go skutecznie rozwiązać dzięki zatrudnieniu przez zarządcę agentów ochrony, instalacji monitoringu i domofonów – dodaje wiceprezydent Grzelak.

– Sprawa znana jest policji i straży miejskiej od lat, organy te działają, ale doraźnie – dodaje mieszkanka. – Niestety, administrator budynku nie jest skłonny nam pomóc na stałe. Gdyby rozbudowano monitoring w naszej klatce i zatrudniono ochronę, sprawa byłaby łatwiejsza do załatwienia.

– Nasza klatka traktowana jest jak klub do spożywania alkoholu zakupionego w pobliskich sklepach – mówi mieszkanka jednej z klatek falowca przy ul. Jagiellońskiej w Gdańsku, która prosi o anonimowość

Interwencja mieszkańców falowca przy ul. Jagiellońskiej w Gd...

Będą dodatkowe patrole w falowcu przy ul. Jagiellońskiej

Jak do zgłoszonego problemu odnosi się administracja falowca? W Administracji Osiedla nr 3 PSM „Przymorze” informują, że problem został przez mieszkańców, lub jedną mieszkankę, znacznie wyolbrzymiony. Interwencje owszem, zdarzają się, jednak nie ma powodu, by uważać, że skala niepokojących zjawisk odbiega od tego, co można zaobserwować w sąsiednich falowcach czy na innych osiedlach.

– Gdy tylko zbierze się jakaś grupka młodzieży, straż miejska jest informowana i przyjeżdża na bieżąco. Policja w ostatnim czasie była 15-krotnie. Natomiast nie ma takich dewastacji, jak to opisuje w swoim zgłoszeniu pani. Dla uspokojenia mieszkańców, wprowadziliśmy monitoring problematycznej klatki.

Codziennie przez 3 godz. klatka jest patrolowana przez pracownika firmy ochroniarskiej, która ma pod swoją opieką cały falowiec przy Jagiellońskiej. Administracja jest przekonana, że dodatkowe patrole zapobiegną pijackim nasiadówkom. Zapewnia, że w ostatnich dniach nie odnotowuje już skarg mieszkańców.

NIESAMOWITE BUDYNKI Z HISTORIĄ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki