Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga. Radunia Stężyca zaliczyła falstart sezonu, więc chce się szybko odbić. "Wygląda, jakbyśmy jechali na trzecim biegu"

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Radunia Stężyca chce w końcu punktować, bo początek 2 Ligi na razie wygląda w jej wykonaniu słabo
Radunia Stężyca chce w końcu punktować, bo początek 2 Ligi na razie wygląda w jej wykonaniu słabo raduniastezyca.pl
eWinner 2 Liga. Po czterech kolejkach sezonu 2022/2023 Radunia Stężyca ma w dorobku zaledwie dwa punkty. Zdobyła je podczas domowych spotkań z rezerwami Śląska Wrocław i Lecha Poznań. Drużyna potrzebuje przełamania i starać się o to będzie w środę, 10 sierpnia w meczu z Hutnikiem Kraków.

Po 4. kolejkach w Stężycy panują kiepskie nastroje. W tabeli eWinner 2 Ligi Radunia zajmuje przedostatnie miejsce. Strzela często - 7 bramek, ale częściej traci - 10 razy. Kiepski start rozgrywek wymaga korekt w składzie i czekania... na przełamanie.

- Jest powód do głębokiej analizy i poprawy gry. To początek sezonu. Wygląda, jakbyśmy cały czas jechali na trzecim biegu i nie mogli wrzucić wyższego. Zeszły sezon też zaczynaliśmy słabiej, ale w meczach z rezerwami Lecha czy Pogonią Grodzisk Mazowicki potrafiliśmy, pomimo słabej gry, wygrywać. Teraz sytuacja jest podobna, ale nie możemy przepchnąć wyniku. Zamiast wygrać u siebie, tylko remisowaliśmy. W ostatniej kolejce w Puławach można było wyciągnąć remis, ale czegoś ciągle brakuje. Na pewno w tym zespole jest potencjał - wyjaśnia Sebastian Letniowski, szkoleniowiec Raduni Stężyca.

Piłkarze Raduni niewątpliwie znaleźli się w dołku. Każdy, kto uprawiał kiedyś sport, wie, że czasem bardzo trudno wyjść z dołka. Na szczęście zespół ze Stężycy szybko ma okazję, aby się poprawić. Bo nie ma co rozpamiętywać źle rozegranych spotkań, kiedy jest szansa na natychmiastową rehabilitację. W środę, 10 sierpnia 2022 roku o godz. 18 Radunia podejmie drużynę Hutnika Kraków, która w ubiegłą niedzielę rozbiła 6:0 Siarkę Tarnobrzeg.

- Hutnik na pewno ma potencjał ofensywny. Potrafił też przegrać 1:3 w Puławach, ale to nieobliczalny zespół. Utrzymał się poprzez zawirowania (był na miejscu spadkowym, ale pozostał w II lidze na skutek odstąpienia od gry Wigier Suwałki - przyp.). Przygotowywał się do gry w III lidze, ale na razie jest objawieniem II ligi. Ostatnim wynikiem postraszył. Zobaczymy, co będzie u nas. A nas interesuje się tylko zwycięstwo - zapowiada Letniowski.

Trener Raduni zmieniał ostatnio ustawienie bloku ofensywnego z trzech na czterech obrońców. Zmieniał też obsadę bramki. Można powiedzieć, że w meczu w Puławach z Wisłą to zadziałało, bo po stronie strat nie było trzech, a tylko jedna bramka.

- Cały nasz pomysł na grę to wysoka, agresywna obrona oraz gra kombinacyjna w bocznych sektorach boiska. To się sprawdzało w poprzednich dwóch sezonach – w III lidze i w II lidze, gdzie doszliśmy do barażów. Do tej pory byliśmy skryci, mało odważni i to trzeba poprawić. Mam nadzieję, że przełamanie nastąpi możliwie najszybciej. Później inaczej będzie się podchodzić do kolejnych meczów. Mieliśmy falstart w drugiej rundzie poprzedniego sezonu, bo w pierwszych pięciu spotkań przegraliśmy cztery razy. Mieliśmy już takie okresy. Nie mamy górnolotnych planów, ale chcemy grać w górnej części tabeli, a nie myśleć o obronie przed spadkiem. To podstawa dla nas - tłumaczy trener klubu z Kaszub.

Pewne jest, że w spotkaniu z krakowskim Hutnikiem zabraknie Dmytry Baszłaja. Doświadczony ukraiński piłkarz w poprzednim meczu otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę za uderzenie przeciwnika. - Może został lekko sprowokowany, ale uderzenie bez piłki to czysta głupota. Na pewno zostanie ukarany przez klub, bo inaczej być nie może. To skrajna nieodpowiedzialność. Prowadziliśmy już grę z Puławami, a ta kartka zabrała nam szansę równorzędnej rywalizacji. Widać, że zawodnicy teoretycznie doświadczeni, też potrafią się zachować skrajnie nieodpowiedzialnie - nie ukrywa złości Sebastian Letniowski.

Mecz Radunia Stężyca - Hutnik Kraków rozpocznie się w środę, 10 sierpnia 2022 roku o godz. 18. Wstęp na to spotkanie kibice i turyści mają bezpłatny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki