Podopieczni trenera Tadeusza Obłoja nie byli faworytami w tym spotkaniu. Jastrzębscy hokeiści potwierdzili to na lodowisku. Na początku spotkania wykorzystali grę w przewadze i objęli prowadzenie. Rozkręcili się na dobre w drugiej tercji, kiedy to dorzucili jeszcze trzy bramki.
Na nieszczęście biało-niebieskich karcili ich byli koledzy z drużyny. Jako pierwszy Przemysława Odrobnego pokonał Marcin Słodczyk. Później w jego ślady poszli także Milan Furo oraz Maciej Urbanowicz. Ten ostatni dokonał tego z resztą trzykrotnie.
Stocznia zdołała odpowiedzieć tylko dwoma trafieniami. Na listę strzelców wpisał się Filip Drzewiecki oraz Dawid Maciejewski.
Seria porażek spowodowała, że Stoczniowiec spadł w tabeli z szóstego, na siódme miejsce. Co gorsza, gdańszczanie mają już tylko dwa "oczka" przewagi nad ósmym w stawce Zagłębiem Sosnowiec.
Gdańscy hokeiści mają szansę przełamać się już jutro. O godz. 18 rozegrają bowiem mecz w Janowie z tamtejszym Naprzodem. To obecnie najsłabsza ekipa Polskiej Ligi Hokejowej.
GKS Jastrzębie-Zdrój - Stoczniowiec Gdańsk 7:2 (1:0, 3:1, 3:1)
Bramki: 1:0 - Słodczyk as. Galant (13, w przewadze), 2:0 - Urbanowicz as. Furo, Dąbkowski (22), 3:0 - Labryga as. Danieluk (23, w przewadze), 4:0 - Furo as. Słodczyk, Urbanowicz (32, w przewadze), 4:1 - Drzewiecki as. Maciejewski (34), 5:1 - Lipina as. Danieluk (43), 6:1 - Urbanowicz as. Słodczyk (49), 6:2 - Maciejewski (53, 4 na 4), 7:2 - Urbanowicz (58)
Stoczniowiec: Odrobny; Kostecki - Rompkowski, Skrzypkowski - Kabat, Kwieciński - Maciejewski, Błażejczyk - Ruszkowski; Skutchan - Janecka - Steber, Jankowski - Ziółkowski - Marzec, Strużyk - Wróbel - Chmielewski, Wróblewski - Pesta - Stasiewicz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?