Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

HMŚ Sopot 2014. Anna Rogowska nie zaliczyła w Sztokholmie żadnej wysokości

ŁŻ
Tomasz Bolt/Polskapresse
Kompletnie nieudanie starty w tym roku rozpoczęła Anna Rogowska. Na mitingu w Sztokholmie nasza tyczkarka nie zaliczyła żadnej wysokości.

Anna Rogowska od razu zawiesiła sobie poprzeczkę na wysokości 4,42 m. Niestety, w trzech kolejnych próbach okazało się, że są to... zbyt wysokie progi. Ostatecznie, zawodniczka nie zaliczyła żadnego udanego skoku w Sztokholmie.

Warto przypomnieć, że całkiem niedawno tyczkarka miała poważny upadek podczas treningów w Spale. Początkowo podejrzewano u niej nawet pęknięcie czaszki. Ostatecznie, badania wykazały, że nie jest aż tak dramatycznie.

Słaby start w Sztokholmie przewidywała jednak sama Rogowska, więc nie można z niego wyciągać zbyt pochopnych wniosków.

- Do swoich inauguracyjnych zawodów w Szwecji podchodzę spokojnie. Chcemy stopniowo, krok po kroku, czynić postępy i z zawodów na zawody skakać coraz wyżej. Poza tym prawdziwa rywalizacja jeszcze się nie zaczęła. Wszystkie zawodniczki są na początku sezonu i na razie trudno powiedzieć, w jakiej znajdują się formie - powiedziała.

Rogowska będzie miała jeszcze trzy szanse na uzyskanie minimum na HMŚ w Sopocie. Ostatnią możliwość stworzą halowe mistrzostwa Polski, które zostaną rozegrane na dwa tygodnie przez wielką imprezą w Ergo Arenie.

Wyniki skoku o tyczce kobiet na mitingu w Sztokholmie:

1. SILKE SPIEGELBURG (Niemcy) 4.72 m;
2. Nikoleta Kyriakopoulou (Grecja) 4.72 m;
3. Jirina Svobodova (Czechy) 4.64 m


(niesklasyfikowana) Anna Rogowska (Polska) -

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki