HIPOKRATES POMORZA 2019. Poznajcie liderów w województwie! Na kogo głosują pacjenci z Pomorza? Oto najlepsi, ale głosowanie trwa nadal!
Mówi, że już w klasie maturalnej z niecierpliwością wyczekiwał rozpoczęcia roku akademickiego, by podjąć wymarzone studia w kierunku ratownictwa. Od tamtego czasu minęło już sporo czasu, bo w zawodzie pracuje już od 9 lat, lecz jego doświadczenie z SOR-em jest o dwa lata dłuższe.
W czasie wolnym od studiowania zatrudniał się jako osoba odpowiedzialna w transporcie wewnątrzszpitalnym pacjentów. Jako ratownik medyczny przez krótki czas pracował również w gdańskim Pogotowiu Ratunkowym.
- To zdecydowanie zawód obarczony ogromną odpowiedzialnością mówi - nominowany. - Często przysparza ogromnego zmęczenia i upokorzenia, ale są i takie dyżury, gdy walczymy o życie i zdrowie osób naprawdę chorych, a wtedy odczuwa się dumę. Moim zdaniem to właśnie ona sprawia, że mimo wielu negatywnych emocji, możliwość ratowania życia ludzkiego daje jedną z największych radości.
Uważa, że nie byłoby tych wszystkich nieprzespanych nocy, podczas których toczyła się walka o niejedno życie, gdyby nie kochająca go rodzina.
- Rodzina jest dla mnie najważniejsza, zawsze podtrzymuje mnie na duchu - mówi Bartosz Krasiński. - Mam to szczęście, że razem z żoną, która jest fizjoterapeutką i bratem - technikiem radiologii, pracujemy w jednym szpitalu. Dzięki temu mamy częsty kontakt i w każdej chwili mogę na nich liczyć.
Żeby zagłosować, wyślij SMS
GDRM.17 na nr 72355