HIPOKRATES POMORZA 2019. Poznajcie liderów w województwie! Na kogo głosują pacjenci z Pomorza? Oto najlepsi, ale głosowanie trwa nadal!
Nie ma trudnych pacjentów - są tacy, z którymi trzeba nieco więcej pracować - to motto Karoliny Gorzkiewicz, dietetyk m.in. z Puckiego Hospicjum, która prowadzi też swoje poradnie w Gdyni na Świętojańskiej, w Inowrocławiu oraz w internecie.
- Praca online jest trudniejsza, bo wymaga wsparcia psychodietetycznego - mówi Karolina Gorzkiewicz. - Moi pacjenci coraz chętniej z tej formy korzystają. M.in. dlatego, że pozwala zaoszczędzić ich czas.
Praca dietetyka to nie tylko opracowanie odpowiednio zbilansowanej listy tego, co możemy zjeść, a czego mamy unikać. Dziś dietetyk musi też być częściowo „lekarzem dusz”. - Otyłość jest bardzo depresjotwórcza, a ta z kolei zabiera nam chęć do życia - mówi Karolina Gorzkiewicz. - Aby z tym skutecznie się uporać, musimy zbudować bardzo bliską relację i zaufać sobie nawzajem. Wielu pacjentów przyznaje, że czuje też respekt. I często od nich słyszę, że „wszystko jest w porządku, więc odpuściłbym, czy odpuściłabym sobie, ale nie mogę pani zawieść, bo będzie mi wstyd”.
Z jakimi pacjentami pracuje się najciężej? Tu nie ma różnicy - bez względu na wiek i płeć.
- Najtrudniejszy to taki, który ma zaburzenia odżywiania, bo wymaga wspólnej pracy mojej, psychologa i czasem psychiatry - mówi dietetyk z Pucka. - Dzieci są fantastyczne i bardzo zdyscyplinowane. Ale trzeba umieć do nich podjeść, by nie wybiegły z poradni z krzykiem.
Żeby zagłosować, wyślij SMS
GDMD.12 na nr 72355
KLIKNIJ I SPRAWDŹ WSZYSTKIE RANKINGI!