- Takie sprawdziany dla amatorów powinny się odbywać na niewielkiej głębokości, Hel nadaje się do tego więc doskonale - mówią płetwonurkowie. - A teraz, gdy morze jest zimniejsze, nie ma wodorostów, woda jest więc bardziej przejrzysta.
Przypomnijmy, że dawny kuter łącznikowy k-18 Bryza został zakupiony przez gminę i po usunięciu z niego niebezpiecznych przedmiotów celowo zatopiony w odległości zaledwie 200 metrów od brzegu, aby stać się kolejną atrakcją turystyczną miasta.
Hel: "Bryza" poszła na dno zatoki (wideo)
I rzeczywiście, odwiedzających podwodny wrak gości nie brakuje. - Dzięki Bryzie nawet w połowie października mamy w Helu wczasowiczów. I będą nas oni odwiedzać także w listopadzie, aż nie pojawią się zbyt silne wiatry - mówi Marek Dykta, sekretarz miasta w helskim magistracie. - Amatorzy nurkowania przyjeżdżają na kursy nurkowania trwające średnio tydzień. Wiele osób pojawia się dodatkowo tylko w weekendy i łódkami podpływają w okolice Bryzy.
Boom na podwodną turystykę zaowocował w niewielkim Helu powstaniem aż sześciu baz nurkowych. Po zakończeniu sezonu letniego nadal działają trzy z nich. Podobne bazy są także w pobliskiej Jastarni.
Hel: Tęsknią za zatopioną Bryzą
Hel to nie tylko bowiem Bryza, koniec półwyspu to świat podwodnych atrakcji. Bardziej doświadczeni nurkowie schodzą do wraków kutrów rybackich lub okrętów zatopionych jeszcze w czasie drugiej wojny światowej. To jednak nie jest zabawa dla amatorów, bo wraki znajdują się na większej głębokości i nie są oczywiście wyczyszczone z ostrych i niebezpiecznych elementów, jak jednostka przygotowana przez miasto.
Wczasowiczów jesienią przyciągają także atrakcyjne ceny wypoczynku. - Za dobry pokój w Helu latem trzeba było zapłacić nawet do 200 zł, teraz to samo lokum można mieć za 70 zł - przyznaje Marek Dykta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?