Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hazard na stacji paliw pod Chojnicami. Celnicy zarekwirowali automaty do gier

Piotr Furtak
Za urządzanie gier na nierejestrowanych automatach można trafić na 3 lata do więzienia (zdjęcie ilustracyjne)
Za urządzanie gier na nierejestrowanych automatach można trafić na 3 lata do więzienia (zdjęcie ilustracyjne) Michał Nicpoń/ arch. naszegomiasta.pl
Nielegalne automaty do gier zabezpieczyli celnicy na jednej z podchojnickich stacji paliw. Ich wartość to 72 tysiące złotych.

Sześć automatów do gier zarekwirowali funkcjonariusze Oddziału Celnego w Chojnicach na stacji paliw w Nieżychowicach koło Chojnic. Wartość urządzeń to 72 tysiące złotych.

- W ogólnodostępnych pomieszczeniach stacji paliw funkcjonariusze natrafili na sześć czynnych automatów, na których urządzane były gry hazardowe - mówi Marcin Daczko, rzecznik prasowy Izby Celnej w Gdyni. - Automaty nie miały poświadczeń rejestracji ani zezwolenia. W momencie rozpoczęcia kontroli jeden z pracowników stacji właśnie wypłacał wygraną pieniężną grającej osobie. Funkcjonariusze zabezpieczyli również zapiski dotyczące wygranych na poszczególnych automatach. Przeprowadzone eksperymenty potwierdziły, że urządzenia wypłacają wygrane pieniężne.

Za urządzanie gier na nierejestrowanych urządzeniach można trafić na 3 lata do więzienia i zapłacić 720 stawek dziennych, których wartośc określa każdorazowo sąd.

Jak podaje Radio Weekend, właścicielka stacji twierdzi, iż automaty są własnością zewnętrznej firmy, która ustawiła je na terenie jej stacji.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki