Modne ubrania, jedzenie, książki i płyty, a na stoisku nieopodal m.in. pałki teleskopowe i kastety. O takim widoku, na który natknął się na Jarmarku św. Dominika, opowiada nasz czytelnik. - Widziałem tam kręcące się dzieci, które z ciekawością zerkały na - co tu dużo mówić - coś, co na pierwszy rzut oka wygląda na rodzaj broni. Bo jak inaczej nazwać kastety czy różne pałki? - opowiada nie kryjąc oburzenia pan Kamil.
Czytaj również: Uwaga na złodziei! Na Jarmarku św. Dominika i na plażach grasują kieszonkowcy
O stoisku na jarmarku poinformowaliśmy gdańskich funkcjonariuszy.
- Otrzymaną wiadomość przekazano policjantom z komisariatu na Śródmieściu, którzy od razu zajęli się sprawą i sprawdzili zawarte w mailu informacje - powiedziała nam Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Poinformowała również, że funkcjonariusze skontrolowali stoisko i w trakcie tej interwencji zabezpieczyli wiele przedmiotów, w tym między innymi rzeczywiście kastety, pałki teleskopowe i drewniane pałki. - Właściciel stoiska został przesłuchany w tej sprawie. Obecnie policjanci z komisariatu wyjaśniają wszystkie okoliczności. Musimy powołać biegłego, który określi czy zabezpieczone przedmioty są bronią w myśl Ustawy o broni i amunicji - mówi. I przypomina, że zgodnie z Ustawą z 21 maja 1999 r. o broni i amunicji trzeba mieć pozwolenie na broń.
- Kto nie dopełnia obowiązku rejestracji broni podlega karze aresztu albo grzywny - podsumowuje policjantka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
