- Nie ma co dramatyzować. To była dopiero 5. kolejka. Teraz trzeba zrobić wszystko, aby odnieść zwycięstwo w najbliższym meczu - mówił po porażce z Radomiakiem Radom (0:1) w ostatniej kolejce Tomasz Kotwica, szkoleniowiec Gryfa. W sobotę o godz. 17 gryfitom przyjdzie się zmierzyć z równie wymagającym przeciwnikiem, jakim jest Siarka Tarnobrzeg.
Oba zespoły po pięciu ligowych spotkaniach mają taki sam dorobek (8 punktów) oraz bilans bramkowy (7-6).
Dla wejherowskiej drużyny będzie to wyjazdowy mecz - może właśnie w tym upatrywać swojej szansy na wywiezienie z Tarnobrzegu punktów. Piłkarze Siarki do tej pory przed własną publicznością nie odnieśli jeszcze zwycięstwa (remisowali ze Zniczem Pruszków 1:1 i przegrali z Rakowem Częstochowa 0:3). Natomiast Gryf ze swoich dwóch wyjazdów przywiózł 4 punkty, ze starć z Kotwicą Kołobrzeg i Nadwiślanem Góra.
Beniaminek II-ligi z Wejhe-rowa swoich najbliższych rywali będzie zapewne próbował zaskoczyć m.in. ustawieniem. Jak pokazują ostatnie mecze, trener żółto-czarnych - Tomasz Kotwica - lubił bowiem rotować składem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
