Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gryf Wejherowo zwyciężył w Toruniu z Elaną

Tomasz Smuga
Na pewno będzie większa swoboda psychiczna. Zupełnie inaczej gra się pod presją, ale w każdym meczu walczymy o jak najlepszy rezultat - mówił przed niedzielnym spotkaniem z Elaną Toruń Michał Skwiercz, obrońca wejherowskiego Gryfa, który już wcześniej zapewnił sobie utrzymanie w II lidze. Gryfici teraz walczą o jak najlepszą pozycję na koniec sezonu. W minionej kolejce na wyjeździe pokonali Elanę Toruń 2:1.

W pierwszych 45 minutach żółto-czarni mogli pokusić się o więcej branek, ale swoich okazji nie wykorzystali Jakub Kaszuba i Rafał Siemaszko.

Druga połowa znakomicie rozpoczęła się dla gryfitów. W 57 min Łukasz Krzemiński podwyższył wynik na 2:0. "Krzemo" wykorzystał dośrodkowanie jednego z gryfitów i pokonał Kryszaka uderzeniem głową. Kiedy wydawało się, że żółto-czarni mecz mają już pod kontrolą, to kontaktowego gola zdobyli piłkarze Elany. W 78 min po zagraniu z rzutu rożnego głową piłkę do bramki wpakował Wojciech Świderek. W ostatnim kwadransie gry najlepszą sytuację miał Gicewicz, ale źle zachował się w pojedynku sam na sam z bramkarzem.

Ostatni mecz w sezonie Gryf zagra w sobotę przed własną publicznością. Podopieczni Dariusza Mierzejewskiego zmierzą się z KS Polkowice.

Bilety na to spotkanie będą po 5 złotych.

Elana Toruń - Gryf Orlex Wejherowo 1:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Grzegorz Gicewicz (45+1), 0:2 Łukasz Krzemiński (57), 1:2 Wojciech Świderek (78)

Elana: Kryszak - Więckowski (46 Tofil), Buszko l, Maćkiewicz (90+1 Czyżniewski), Młodzieniak - Rogóż, Wróbel l, Świderek l, Rasak (77 Poczwardowski) - Bołądź, Zamiatowski

Gryf: Ferra - Krzemiński (75 Wiśniewski), Skwiercz, Kochanek, Warcholak - Dąbrowski l, Kołc - Siemaszko, Szlas (65 Łuczak), Gicewicz - Kaszuba (64 Miszka)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki