Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gryf Wejherowo jeszcze nie zainauguruje wiosny. Mecz z Jarotą Jarocin przełożony

Tomasz Smuga
T. Smuga
Powrót na drugoligowe boiska piłkarze Gryfa Orlex Wejherowo muszą przełożyć przynajmniej o tydzień. 10 marca żółto-czarni mieli zainaugurować rundę wiosenną wyjazdowym spotkaniem z Jarotą Jarocin. Niestety, z powodu trudnych warunków atmosferycznych i złego stanu boiska to spotkanie zostało przełożone.

- Szukamy teraz sparingpartnera, z którym moglibyśmy zagrać w niedzielę - mówi Wiesław Renusz, dyrektor sportowy wejherowskiego klubu.

Mecz z Jarotą został przełożony na 20 marca. Tym samym inauguracja rundy rewanżowej Gryfa nastąpi w Wejherowie. Na Wzgórzu Wolności, 17 marca, podopieczni trenera Dariusza Mierzejewskiego zmierzą się z Zagłębiem Sosnowiec, z którym jesienią team z Kaszub zremisował 1:1.

Gryfici nie mogą się już doczekać spotkań o punkty i optymistycznie patrzą w przyszłość.

- Myślę, że każdy z zawodników zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba jak najlepiej rozpocząć rundę wiosenną - twierdzi Marcin Warcholak, boczny obrońca Gryfa Orlex Wejherowo. - Jesteśmy dobrze przygotowani. Sztab szkoleniowy zadbał o to, abyśmy byli w jak najlepszej dyspozycji na wiosnę. Dlatego, jak to się mówi, "wszystko w naszych głowach i nogach".

- Na pewno jesteśmy nastawieni optymistycznie. Chcemy w każdym meczu grać o zwycięstwo - dodaje Łukasz Krzemiński, pomocnik żółto-czarnych. - Pokazać się z jak najlepszej strony i udowodnić, że wszyscy, którzy pomogli klubowi w trudnych chwilach, nie pomylili się, że ich praca nie poszła na marne. Na pewno celem nadrzędnym jest utrzymanie, ale stać nas na pewno na miejsce w górnej połówce tabeli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki