Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grand Prix Series w Gdyni: Europejska lekcja dla Polaków

Adam Mauks
Piotr Hukało
Finał wewnętrzną sprawą Brytyjczyków. Rosjanie mistrzami Europy, Polacy na 11 miejscu.

Prawo serii zadziałało w Gdyni. W trzecim turnieju cyklu Grand Pris Series, czyli mistrzostwach Europy w rugby “7” Polacy zajęli 11. miejsce po raz trzeci wyrywając mecz o te pozycję z Litwinami. Dla naszych reprezentantów był to pierwszy sezon w gronie najlepszych europejskich siódemek dlatego trzeba ich postawę ocenić pozytywnie. Przed turniejem w Gdyni dało się wprawdzie słyszeć głosy o tym, że naszych rugbistów stać na awans do ósemki tego turnieju, ale trudno było o racjonalne argumenty, by w to wierzyć. Wiekszość drużyn, które można było oglądać w Gdyni dość wyraźnie przewyższało naszych zawodników pod każdym względem. Nasi pokazali jednak, że potrafią grać w rugby siedmoosobowe, ale inni robią to jeszcze lepiej. Polacy bardzo ambitnie zagrali z wszystkimi rywalami, zarówno w sobotnich grach grupowych, jak i niedzielnych meczach o miejsca, ale nie na wszystkie mecze starczyło im sił. Podopieczni trenere Blikkiesa Groenewalda zazwyczaj w pierwszych połowach tych spotkań demostrowali olbrzymi animusz, ale z czasem brakowało go w starciu z mocniejszymi rywalami. Odrębną rzeczą byl mecz z Wielka Brytanią Lions, z którą nasi zremisowali pierwsza połowę 14:14. To historyczny moment, bo na tym poziomie Polacy nigdy nie grali z Brytyjczykami a co dopiero mówić o remisie w pierwszej części meczu. W drugiej już tak dobrze nie było i nasi przegrali 14:33. Ta pierwsza połówka pokazała jednak niemał potencjał polskiej drużyny. Czy zostanie wykorzystany? To już inna sprawa. Po tym meczu naszym wyraźni zabrakło już sił i ostatni mecz grupowy przegrali z Gruzją aż 0:43. Turniej zakończyli jednak dobrym akcentem wygrywając z Litwą i zajmując przedostatnie miejsce w cyklu, co należy uznać za sukces.

Szkoda, tylko że oglądało go tak mało widzów. Trybuny gdyńskiego stadionu raziły pustkami a formuła rozgrywania takich zawodów przez niemal cały dzień, jest tylko częściowym usprawiedliwieniem. Żal tym bardziej, że na boisku można było zobaczyć w akcji wielu świetnych rugbistów, których na polskich stadionach dotąd nie było okazji oglądać. Rugby, także to w Polsce, musi być dla ludzi, ale bez jego upowszechniania i zrozumienia cały czas będzie dla garstki osób związanych z tą dyscypliną sportu. Turniej wygrała Wielka Brytania Royals przed Wielką Brytanią Lions oraz Rosją. Dwie pierwsze drużyny startowały poza klasyfikacją mistrzostw Europy, którą ostatecznie wygrali Rosjanie przed Francją i Hiszpanią.

Wyniki Polski w Grand Prix Series:
Polska - Francja 19:40 (5:26),
GB Lions - Polska 33:14 (14:14),
Polska - Gruzja 0:43 (0:14),
Polska - Belgia 17:26 (12:19),
Polska - Litwa 27:7 (17:0)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki