Gran Fondo Gdynia 2019. Zimą najlepiej rozglądać się za sprzętem. "Ciekawe modele wyprzedają się do zera już w styczniu i lutym"

Na Gran Fondo zawodnicy mają do wyboru dwa dystanse - 80km i 134km. Trasy zostały poprowadzone po Kaszubach, a start i meta zawodów są zlokalizowane na Skwerze Kościuszki w Gdyni.

Udział w tym kolarskim święcie to wyzwanie. Pomagają w nim członkowie grupy „Coffee Riders”. To miłośnicy kawy i jazdy na rowerze, których doświadczenie może okazać się niezwykle przydatne szczególnie początkującym zawodnikom.

- Nie od dziś wiadomo, że poza aspektami typowo odżywczymi kawa bardzo dobrze służy spotkaniom towarzyskim. A przecież w grupie siła, także podczas wyścigu - tłumaczy Krystian Kiermasz, coffee rider z Gdańska.

Aktywni kolarze mają już za sobą okres jesienny, a w tej chwili czekają na rozpoczęcie nowego sezonu. Teraz jest najlepszy czas na zakup sprzętu.

- Zima to najlepszy czas na zakup roweru, zarówno jeżeli szukamy okazji cenowej, jak również w sytuacji, gdy chodzi nam po głowie bardziej wyszukana maszyna marzeń. W zimie rowery z ubiegłego sezonu są tańsze o nawet 20-30 procent. A te najbardziej popularne i przy tym ciekawe modele wyprzedają się do zera już w styczniu i lutym, więc w kwietniu czy maju wybór będzie dużo mniejszy. Zresztą, naprawdę warto odwiedzić sklep rowerowy w zimie. To jedyny okres w roku, kiedy obsługa poświęci nam dokładnie tyle czasu, ile potrzebujemy, bez pośpiechu i stania w kolejkach. - mówi Mikołaj Pytel, jednym z Gran Fondo Coffee Riders.

Wiadomo też, że nie zawsze treningowi sprzyja pogoda. Tutaj dobrym rozwiązaniem jest trenażer.

- Nie musimy go od razu kupować, można wypożyczyć go na próbę. Szczególnie że lepsze modele są dość drogie. Za to pozwalają trenować i ścigać się w wirtualnej rzeczywistości z innymi kolarzami, właśnie za pośrednictwem aplikacji Zwift - dodaje Pytel, który aktywnie uczestniczy w treningach i zawodach kolarskich oraz triathlonowych.

Innym wariantem są oczywiście zajęcia spinningowe oferowane przez wiele klubów.

- Dwie podstawowe zalety spinningu to: po pierwsze jazda pod dachem, niezależnie od warunków atmosferycznych, a po drugie bardzo wysoka efektywność treningu. Praktycznie 100 procent czasu kręcimy na zajęciach z zaplanowanym obciążeniem. Bez nieprzewidzianych spowolnień, zatrzymań, czerwonych świateł itp. Zatem tak, uważam, że na pewno lepiej przychodzić na spinning niż siedzieć z założonymi rękami na kanapie, w oczekiwaniu na nowy sezon - mówi Mikołaj Pytel.

Do zawodów Gran Fondo Gdynia 2019 można zapisywać się poprzez internet - www.SlotMarket.pl. Do końca stycznia opłata startowa wynosi 60 euro, a od lutego będzie o 10 euro drożej. Szczegóły dotyczące wyścigu można znaleźć na oficjalnej stronie www.gfgdynia.com.