Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Goście z Mołdawii odwiedzili Lubań. Sprawdzali, jak działa biogazownia

Edyta Okoniewska

Biogazownia, która znajduje się w Lubaniu, pozwala przekonać się jak działają tego rodzaju urządzenia. Okazuje się, że jest to świetny materiał szkoleniowy nie tylko dla mieszkańców z różnych regionów Polski, ale i zagranicy.
Ostatnio wiedzę na temat korzystania z odnawialnych źródeł energii poszerzała grupa z Mołdawii. W tej sytuacji nie mogło się obyć bez wizyty w Dziale Systemów Produkcji Rolnej, Standardów Jakościowych i Doświadczalnictwa Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Lubaniu.

Gości bardzo zainteresowała mikrobiogazownia. Aleksander Mach, dyrektor PODR szczegółowo wyjaśnił zasady jej funkcjonowania.

- Musimy pamiętać, że odnawialne źródła energii to także kolejne miejsca pracy - podkreślał dyrektor. - To wielka szansa, nie tylko dla rolników, którzy będą korzystać z wytworzonego przez siebie biogazu. Tworzony on jest z biomasy roślinnej, odpadów zwierzęcych lub odpadów organicznych. Co ważne, nasza mikrobiogazownia ma wymiary takie jak typowy kontener. Dzięki temu, nie ma problemu z jej transportem.

Głównym założeniem dla budowy mikrobiogazowni jest jej wykorzystanie dla zasilania w energię elektryczną gospodarstw rolnych, zdolnych wytworzyć biomasę dla zapewnienia ciągłej produkcji biogazu. Otrzymana w ten sposób energia ma obniżyć koszty utrzymania gospodarstwa i zmniejszyć ilość odpadów generowanych podczas produkcji roślinnej lub zwierzęcej. Goście z Mołdawii przyjrzeli się także stacji meteorologicznej. - Dzięki danym, które otrzymujemy, rolnicy mogą uzyskać lepsze plony - mówi Aleksander Mach. - To pozwala zwiększyć ich zysk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki