Niesamowite okoliczności towarzyszyły pierwszej połowie meczu Górnika z Lechią. Ta część spotkania trwała aż 1,5 godziny! Najpierw śnieżyca, a potem długie analizy VAR doprowadziły do takiej sytuacji.
Zanim sędzia był zmuszony przerwać mecz, to biało-zieloni skierowali piłkę do siatki. Skutecznym strzałem z bliska popisał się Łukasz Zwoliński, ale uczynił to z pozycji spalonej i bramka nie została uznana. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli, są zaangażowane w walkę o utrzymanie w PKO Ekstraklasie, więc nic dziwnego, że to była twarda walka o zwycięstwo. Z czasem nad stadionem rozpętała się śnieżyca, a w 28 minucie sędzia Damian Sylwestrzak był zmuszony przerwać mecz i piłkarze udali się do szatni.
- Nie dało się grać. Nie było widać piłki ani zawodników Górnika, którzy mają białe stroje – mówił w przerwie spotkania Maciej Gajos, kapitan Lechii.
Było zagrożenie, że mecz trzeba będzie dokończyć w innym terminie, ale na szczęścia śnieżyca się skończyła, a służby porządkowe odśnieżyły murawę. Linie pola karnego zostały pomalowane na pomarańczowo. Po półgodzinnej przerwie piłkarze wyszli na krótką rozgrzewkę i mecz został wznowiony. Spokojnie początkowo nie było, bo kibice Górnika rzucali śnieżkami w kierunku Dusana Kuciaka, a jedną z nich bramkarz biało-zielonych został trafiony w bark. Fanów uspokoił dopiero Lukas Podolski. Po powrocie do gry to Lechia była bliżej zdobycia gola. Była szansa po strzale głową Conrado, ale dobrą interwencją popisał się Daniel Bielica.
W końcówce pierwszej połowy pojawiły się kontrowersje, które jeszcze wydłużyły tę część spotkania. Najpierw sędzia pokazał żółtą kartkę Zwolińskiemu, ale potem został przywołany przez VAR do monitora pod kątem ewentualnej czerwonej kartki. Po długi zastanowieniu arbiter utrzymał żółtą kartkę dla napastnika Lechii.
W doliczonym czasie gry arbiter dostał sygnał z wozu VAR, że Ilkay Durmus mógł zagrać ręką po strzale Erika Janży. Kilka minut trwała analiza. Pytanie czy arbiter widział wszystkie ujęcia, łącznie z tym, na którym widać, że piłka najpierw odbiła się od uda Durmusa. Można było też mieć wątpliwości czy w ogóle było zagranie ręką. Sylwestrzak podjął jednak kontrowersyjną decyzję o rzucie karnym dla Górnika, którego na gola zamienił Szymon Włodarczyk.
- Czułem się pewnie przed strzałem z karnego. Musimy uważać na skrzydłowych Lechii i zdobyć gola w drugiej połowie – mówił Włodarczyk.
- Było dużo nerwów, bo kilka minut czekaliśmy na decyzję sędziego. Nie wiemy co było sprawdzane. Pytałem czy sędzia sprawdzał wcześniejszy faul na Rafale Pietrzaku. Okazało, że był sprawdzany spalony i zagrania ręką. Nie ma już co tego komentować tylko trzeba grać – powiedział z kolei Gajos.
CZYTAJ TAKŻE: Oto najdrożsi piłkarze Lechii. Sprawdźcie najnowszy ranking TOP 29
W drugiej połowie trener Marcin Kaczmarek robił zmiany, a Lechia dążyła do strzelenia wyrównującego gola. I była szansa po strzale Durmusa, ale świetną interwencją popisał się Bielica. W ostatnim czasie jak w Lechii trwoga, to do… Zwolińskiego. Napastnik biało-zielonych znowu uratował skórę drużynie. Bielica odbił piłkę po strzale Kevina Friesenbichlera, a do futbolówki dopadł „Zwolak” i pewnie umieścił ją w siatce. Zwoliński przed tygodniem strzelił zwycięskiego gola w meczu z Wisłą Płock, a w zaległym spotkaniu z Górnikiem w Gdańsku – ostatnim ubiegłorocznym – zapewnił biało-zielonym zwycięstwo w doliczonym czasie gry. Lechia wywiozła cenny punkt z Zabrza i – co ciekawe – to dopiero pierwszy remis odkąd trenerem zespołu został Marcin Kaczmarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

SONY Xperia 5 IV 5G 8/128GB Czarny
xperia 5 iv ma moc i wydajność, których potrzebuje…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Czarny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

POCO C40 3/32GB Żółty
Jeśli jesteś miłośnikiem informatyki i elektroniki…
kup teraz

POCO F4 6/128GB Zielony
Xiaomi Poco F4 5G Dual Sim 6GB RAM 128GB - Zielony…
kup teraz

Samsung Galaxy A14 SM-A145 4/64GB Jasnozielony
Smartfony Samsung A14 został zaprojektowany z myśl…
kup teraz

Samsung Galaxy A54 5G SM-A546 8/128GB Czarny
Samsung Galaxy A54 5G przyciąga uwagę bezpretensjo…
Magazyn GOL24 - Jacek Paszulewicz o Santosie - skrót