Takie sytuacje zdarzają się, na przykład w 2017 roku mieszkańcy gminy Nowy Staw martwili się o bociana, który był widywany w Lubstowie. Możesz przeczytaj o tym tutaj: Bocian pozostał na zimę w Lubstowie i nie daje się złapać.
Teraz podobna sytuacja ma miejsce również w Królewie, zresztą nie pierwszy raz.
- Pracownicy Urzędu Gminy posiadają wiedzę o ptaku i monitorują na bieżąco jego kondycję. Z obserwacji ptaka wynika, że jest to osobnik w pełni zdrowy - informuje Urząd Gminy Stare Pole na swoim profilu na Facebooku.
Częstym odruchem na widok bociana jesienią czy zimą jest chęć schwytania go, żeby zapewnić schronienie i w ten sposób pomóc przetrwać. Urzędnicy odradzają, bo może to przynieść skutek odwrotny.
Zdrowy bocian, jeśli nie był przetrzymywany i przyzwyczajony do bliskości człowieka, nie pozwoli się złapać.Tego typu próby spowodują jedynie przepłoszenie go z okolicy, w której najwyraźniej potrafi znaleźć pożywienie. Zamiast łapania zdrowego, silnego bociana spotkanego w zimie, można próbować pomóc mu w inny sposób, nie ograniczając jego wolności.
W najtrudniejszym okresie, kiedy ziemia i zbiorniki wodne są zamarznięte, rozwiązaniem jest wykładanie pokarmu w postaci surowych, małych ryb lub mięsa z drobnymi kośćmi, podrobów z pierzem itp. - wyjaśnia Urząd Gminy Stare Pole.
Co ważne, dobrze jest zakończyć dokarmianie natychmiast po ustąpieniu silnych mrozów, żeby nie przyzwyczajać bociana do siebie. Nieufność przed człowiekiem jest warunkiem jego przetrwania w czasie wędrówek i na zimowisku, gdzie zagrażać mu mogą ludzie polujący na ptaki.
ZOBACZ: "Może jest im tutaj za ciepło" Bociany wyjątkowo wcześnie opuszczają Polskę
TVN24
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?