- Obecnie Pomorze jest zależne od dostaw prądu z innych części kraju, co może doprowadzić do trudności z zapewnieniem odpowiednich mocy dla przemysłu i do zahamowania wzrostu gospodarczego - mówił Karol Pawlak, dyrektor zarządzający firmy Elektrownia Północ, jaka działa w międzynarodowej grupie Kulczyk Investment SA . - Rozważaliśmy sześć lokalizacji - w Żarnowcu, Opaleniu, Czatkowach, Tczewie, Gorzędzieju i w Rajkowach.
Co druga z obecnie funkcjonujących elektrowni ma już ponad 30 lat. Zbliżają się do kresu funkcjonowania. Jako walory terenu Rajków, Karol Pawlak wymienił, m.in. bliskość do linii kolejowej i dróg. Minusem - kilkukilometrowa odległość od zaopatrzenia w wodę.
Elektrownia ma powstać na ponad 220 ha w pobliżu Rajków. Jej planowana moc to ok. 2000 MW. Budowa miałaby się rozpocząć w 2012 r., a trzy lata później popłynąłby z niej prąd. Mieszkańców interesowała możliwość znalezienia pracy w związku z tą inwestycją. Przy budowie elektrowni i po jej rozruchu zatrudnienie ma znaleźć ok. 350-400 osób. Wokół elektrowni mają się pojawić nowe firmy, które zatrudnią nawet do tysiąca osób.
Jacek Strzelecki, wiceprezes Polenergii (firma w holdingu), podkreślił, że elektrownia będzie miała własną oczyszczalnię, która będzie oddawała wodę czystszą niż ta, która zostanie pobrana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
