Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Krokowa: Tańszy gaz łupkowy dla mieszkańców części Pomorza?

Piotr Niemkiewicz
Czy gaz łupkowy z odwiertu w Lubocinie ogrzeje domy w Krokowej? To niewykluczone, ale raczej nie w tym roku
Czy gaz łupkowy z odwiertu w Lubocinie ogrzeje domy w Krokowej? To niewykluczone, ale raczej nie w tym roku Roman Kościelniak
Tańszy - bo łupkowy - gaz dla kilkutysięcznej grupy indywidualnych odbiorców z północnej części Pomorza? Ta wiadomość w środę dosłownie rozgrzała część mieszkańców gminy Krokowa - bo to oni mieliby stać się potencjalnymi odbiorcami tańszego gazu.

- To byłaby świetna wiadomość dla nas wszystkich - przyznaje wójt Krokowej Henryk Doering, który namówił do wspólnych rozmów o handlowym wykorzystaniu gazu z łupków firmy zaangażowane w poszukiwania.

Informacje o rychłej możliwości komercyjnego wykorzystania gazu łupkowego wydobywanego w Lubocinie (gm. Krokowa) podała "Gazeta Prawna". Według dziennika, trwają rozmowy między firmą G.EN. Gaz Energia a Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem o możliwości sprzedaży i dystrybucji łupkowego paliwa.

Czytaj także: Gołubie, gmina Stężyca. Mieszkańcy piszą do ministra w sprawie gazu z łupków

PGNiG miałoby rozpocząć tzw. testy produkcyjne, a G.EN. pod koniec tego roku dostarczyć do domów ok. 3 tys. mieszkańców Krokowej i okolic tańsze paliwo. Dystrybutor potwierdza - rozmowy były.

- Ale bardzo wstępne - zastrzega Lidia Perlinska-Tyrzyk, rzecznik G.EN. - Bo dziś nie znamy choćby ceny sprzedaży.

W G.EN. przyznają, że gaz łupkowy dla prywatnego odbiorcy może faktycznie być tańszy, bo nie będzie obarczony tzw. opłatą przesyłową.

W PGNiG, które bada złoża łupków w Lubocinie, studzą nastroje i nadzieje. - Wciąż sprawdzamy zasobność złóż - mówi Małgorzata Olczyk z zespołu prasowego PGNiG. - A bez konkretnej wiedzy o ich wielkości nie możemy rozmawiać o potencjalnym handlu.

Więcej na temat wydobycia gazu łupkowego na pomorzu
W firmie jednak nie wykluczają wariantu sprzedaży gazu G.EN.-owi. - To jedna z opcji, nad którą pracujemy - potwierdza Małgorzata Olczyk. - Jest ich więcej, ale to za wczesny etap, by je upubliczniać.
Teraz PGNiG przygotowuje się do kolejnego tzw. szczelinowania, które pozwoli uściślić pokłady gazu. Pierwsze, pionowe, miało wskazać ich głębokość, teraz ma być horyzontalne. Jak się dowiedzieliśmy, wiosenny odwiert nie będzie prawdopodobnie ostatnim w tym regionie.

Na odkrycie obfitych złóż i sprzedaż tańszego gazu mocno liczą także w krokowskim samorządzie. Oczywiście z powodów finansowych. - Z tzw. opłaty eksploatacyjnej, którą trzeba uiszczać za kopaliny, trafi do naszej kasy 60 proc. sumy - mówi wójt Doering. - Dlatego tak pilnie czekamy na dobre wieści.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki