Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Kosakowo. Nielegalny spirytus i krajanka tytoniowa za 600 tys. zł [ZDJĘCIA]

Szymon Zięba
Nielegalny towar w gminie Kosakowo
Nielegalny towar w gminie Kosakowo MOSG
Funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej, którzy współpracowali z Łódzkim Urzędem Celno-Skarbowym na Pomorzu i w Łodzi przejęli nielegalny towar. Zatrzymano także czterech mężczyzn. Jak podaje kapitan SG Andrzej Juźwiak, nielegalne wyroby akcyzowe były warte niemal 600 tysięcy złotych. Zlikwidowano także linię technologiczną do rozlewania i odkażania spirytusu.

- W wyniku przeszukania 21 marca w gminie Kosakowo dwóch samochodów dostawczych strażnicy graniczni zabezpieczyli towary bez polskiej akcyzy: 1065 litrów spirytusu w pięciolitrowych pojemnikach, 51800 papierosów różnych marek oraz blisko ćwierć tony krajanki tytoniowej o łącznej wartości rynkowej ponad 290 tys. złotych. Do własności towaru przyznał się 49-letni mieszkaniec gminy Kosakowo. Mężczyzna usłyszał zarzut przechowywania i przewożenia wyrobów akcyzowych, za co grozi mu kara grzywny - mówi kpt. SG Juźwiak.

Tłumaczy, że w związku z tą sprawą dzień później na jednej z posesji w Łodzi funkcjonariusze Straży Granicznej i Urzędu Celno-Skarbowego skontrolowali auto, w którym 32-letni Ukrainiec przewoził 3 tysiące litrów „lewego” spirytusu.

- W budynku położonym na tej posesji ujawniono i zabezpieczono kompletną linię technologiczną do rozlewania i odkażania alkoholu wraz z blisko 700 litrami spirytusu. Dodatkowo znaleziono niewielkie ilości narkotyków. Oprócz cudzoziemca zatrzymano trzech mieszkańców Łodzi (od 24 do 52 lat). Towary zabezpieczone zostały przez Łódzki Urząd Celno-Skarbowy w Łodzi, który będzie prowadził dalsze postępowanie w tej sprawie - podsumowuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki