- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że prosiaki wieziono do fermy w Łękini - mówi Sławomir Gradek, oficer prasowy człuchowskiego komendanta policji. - Kierowca samochodu, 43-letni mieszkaniec Człuchowa, najprawdopodobniej zbyt szybko wszedł w zakręt w prawo i samochód zniosło w lewą stronę, gdzie wylądował w rowie. Na szczęście kierowcy nic poważnego się nie stało. Wiemy już, że był trzeźwy.
Według policjantów przyczyną wypadku była nadmierna prędkość.
Wypadek między Koczałą a Łękinią. Wywróciła się ciężarówka wioząca prosiaki [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?