Zagryzły już kilka owiec, krowa została przez nie tak dotkliwie poraniona, że weterynarzowi pozostało tylko uśpić zwierzę. Psy zaatakowały nawet cztery kangury na fermie. One też nie przeżyły.
- Ustaliliśmy, że są to dość duże zwierzęta, o wysokości 50 do 60 centymetrów w kłębie, jeden jest czarny, drugi koloru kawy z mlekiem - mówi asp. Anetta Potrykus, rzeczniczka wejherowskiej policji. - Jeśli ktokolwiek wie, czyje to mogą być psy lub widział je wałęsające się, prosimy o kontakt z komisariatem w Gniewinie.
Jak podają mundurowi, w Gniewinie odbyło się już specjalne spotkanie przedstawicieli służb bezpieczeństwa, weterynarii i leśników, poświęcone tylko tematowi terroryzujących gospodarzy psów. Wieczorami organizowane są dodatkowe patrole policji i Straży Gminnej.
- We wszystkich sklepach i większych zakładach pracy są już informacje ostrzegawcze, prosimy wszystkich mieszkańców o wzmożoną czujność - mówi Zygmunt Treder, komendant Straży Gminnej w Gniewinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?