18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Czersk. Referendum w sprawie likwidacji Straży Miejskiej nieważne [ZDJĘCIA]

Piotr Furtak
Głosowanie ws. Straży Miejskiej w gminie Czersk trwa do godz. 21
Głosowanie ws. Straży Miejskiej w gminie Czersk trwa do godz. 21 Piotr Furtak
Mieszkańcy gminy Czersk (powiat chojnicki) w niedzielę decydowali o przyszłości Straży Miejskiej. To już drugie referendum dotyczące rozwiązania straży w tej gminie.

Aktualizacja poniedziałek godz. 7.30
To już oficjalne wyniki. Straż Miejska w Czersku pozostaje ze względu na zbyt niską frekwencję. Zagłosowało w sumie 25,21 procent uprawnionych, podczas gdy próg sprawiający, że głosowanie byłoby ważne wynosił 30 procent. Głosy oddało w sumie 4169 mieszkańców gminy (próg to 4961). Ponad 93 procent głosujących opowiedziało się za odwołaniem straży. Najwyższa frekwencja (35 proc.) była w Malachinie, najniższa (13,4 proc) w Zapędowie. Czytaj więcej na portalu chojnice.naszemiasto.pl
Aktualizacja godz. 23
Z danych, jakie udało nam się wieczorem zebrać, wynika, że w referendum w sprawie rozwiązania Straży Miejskiej w Czersku wzięło udział zbyt mało uprawnionych do głosowania (ok. 25-26 proc.), co oznacza, że raczej będzie nieważne.

Głosowanie skończyło się o godz. 21. Przebiegło w spokojnej atmosferze. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nie wzięli w nim udziału burmistrz Czerska Marek Jankowski i komendant Straży Miejskiej w Czersku Jarosław Szwil.

***

Poprzednie referendum miało miejsce w 2008 roku. Wówczas zabrakło około 400 głosów, aby zlikwidować Straż Miejską w gminie Czersk.

W niedzielę, 1 grudnia, na terenie gminy Czersk czynnych było 14 lokali wyborczych.

Aby referendum było ważne, w lokalach wyborczych musiało pojawić się 30 proc. osób upoważnionych do głosowania - czyli prawie 5 tys. mieszkańców gminy.

- W Czersku mamy straż typowo biznesową, która zajmuje się tylko fotoradarami - mówi Roman Stolz, pełnomocnik grupy inicjatywnej w sprawie rozwiązania Straży Miejskiej. - Chowają się w krzakach i organizują regularne polowania na kierowców tuż za tablicami oznaczającymi teren zabudowany. Tam gdzie jest faktyczne zagrożenie o bezpieczeństwo troszczy się policja. To policjanci stają przy szkołach, przy przedszkolach.

Zdaniem Jarosława Szwila, komendanta SM w Czersku określanie straży w Czersku jako "fotoradarowej" nie jest zgodne z prawdą. - Zarzucanie nam, że zajmujemy się tylko fotoradarem jest krzywdzące - mówi komendant Szwil. -To tylko część naszej pracy. Stawiamy fotoradar 4-5 razy w miesiącu, błędem jest więc stwierdzenie, że tylko tym się zajmujemy. Bardzo rzadko rejestrujemy przekroczenia prędkości przez mieszkańców gminy Czersk. Z naszych statystyk wynika, że stanowią oni zaledwie 5 procent karanych za przekroczenia prędkości.

Komendant formacji nie ukrywa jednak, że od początku roku strażnicy z Czerska wystawili około 3300 mandatów za przejechanie na czerwonym świetle. Mandatów za przekroczenie prędkości wystawiono trzykrotnie więcej.

15 grudnia o losie Straży Miejskiej w swojej gminie będą mogli zadecydować mieszkańcy Debrzna i okolicznych miejscowości.

Co na temat referendum sądzą mieszkańcy gminy? Czytaj w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 2.12.2013 r. albo w e-wydaniu gazety

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki