Gm. Nowy Staw. Wypadek w Tralewie. Na miejsce wypadku do rannych wezwano śmigłowiec LPR [zdjęcia]

Samochód osobowy, którym jechały trzy osoby, uderzył w drzewo.

- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 21.44. Po dojeździe na miejsce ratownicy zastali mercedesa po uderzeniu w drzewo, częściowo stojącego na jezdni, częściowo na poboczu – mówi dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Malborku.

Z informacji, które posiada straż pożarna, wynika, że obrażenia odnieśli dwaj 19-latkowie - kierowca i jeden z pasażerów. Kierowca został przewieziony do szpitala na obserwację. Pasażer był zakleszczony w aucie. Strażacy uwolnili go przy użyciu sprzętu hydraulicznego i przekazali zespołowi ratownictwa medycznego, który następnie przetransportował go na plac OSP Nowy Staw przy ulicy Bema. Tam wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego załoga – po przygotowaniu młodego mężczyzny do lotu – wystartowała z nim na pokładzie po godz. 23.30.

W tym czasie trwały jeszcze działania służb na miejscu wypadku w Tralewie. Strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia, policjanci zbierali ślady. Po uprzątnięciu resztek powypadkowych ostatni z zastępów wrócił do remizy około kwadrans przed godz. 1.00.

W Tralewie interweniowały dwa zastępy JRG Malbork oraz po jednym z OSP Stogi i OSP Nowy Staw. Nowostawscy druhowie pojechali stąd do swojego miasta, by zabezpieczyć lądowanie i start śmigłowca ratunkowego.

Śmiertelne wypadki na Pomorzu w 2019 r.: