Nasza Loteria

GKS Jastrzębie - Chojniczanka Chojnice. Gradobicie niestraszne Januszowi Surdykowskiemu i spółce. "Chojna" zwyciężyła

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Chojniczanka Chojnice wygrała pewnie 3:1 w Jastrzębiu-Zdroju, a Janusz Surdykowski zdobył dwie bramki
Chojniczanka Chojnice wygrała pewnie 3:1 w Jastrzębiu-Zdroju, a Janusz Surdykowski zdobył dwie bramki Rafał Oleksiewicz/PressFocus/mkschojniczanka.pl
Fortuna 1 Liga. Piątkowy mecz Chojniczanki Chojnice na stadionie miejskim w Jastrzębiu-Zdroju był jedną z ostatnich szans na skuteczny pościg za drużynami będącymi przed nią w tabeli. "Chojna" udźwignęła presję wygrywając 3:1 i przedłużając swoje szanse na szczęśliwy finisz sezonu. Dwie bramki w odstępie 10 minut zdobył Janusz Surdykowski, a mecz miał nietypowy przebieg, bo przerwało go... gradobicie.

GKS Jastrzębie - Chojniczanka Chojnice relacja

W piątek Chojniczanka poinformowała, że Seweryn Michalski, Oskar Paprzycki, Jacek Podgórski, Kamil Wiktorski, Łukasz Zejdler, Robert Ziętarski, Marcin Rajch i Aghvan Papikyan podpisali aneksy do swoich umów. Tych ośmiu zawodników będzie mogło występować w żołto-biało-czerwonych barwach do końca bieżącego sezonu. Przedłużenie wypożyczenia dotyczy także Aleksandra Jagiełły. Pierwotnie kontrakty tych zawodników kończyły się 30 czerwca.

Chojniczanka zagrała koncertowo w pierwszej połowie meczu w Jastrzębiu-Zdroju. Dwukrotnie błysnął Janusz Surdykowski, który w odstępie 10 minut dwukrotnie znalazł sposób na Grzegorza Drazika. W 16 minucie w polu karnym złamał akcję na lewą nogę i skorzystał na rykoszecie od obrońcy GKS-u. W 26 minucie popisał się celnym uderzeniem głową, po dośrodkowaniu Krystiana Wachowiaka. „Chojna” prowadziła 2:0, a chwilę później mecz został przerwany. Nad stadionem miejskim w Jastrzębiu-Zdroju przeszła bowiem burza, a boisko pokryło się okazałymi kulkami gradu.

Po kilkunastu minutach sędzia pozwolił wznowić mecz. Wcześniej zawodnicy musieli przeprowadzić rozgrzewkę, bo na murawie zalegała warstwa gradu, a temperatura spadła nagle o kilkanaście stopni Celsjusza. Wydawało się, że ta zmiana zmrozi zapędy Chojniczanki. Nic bardziej mylnego. Drużyna Zbigniewa Smółki kontynuowała dobrą grę. Mateusz Kuzimski w polu karnym rywali zagrał „na klepkę” z Tomaszem Mikołajczakiem i huknął w długi róg GKS-u.

W 31 minucie było więc 3:0 dla Chojniczanki, a baner na stadionie o treści „Jastrzębie-Zdrój dumne ze swoich sportowców” brzmiał wyjątkowo ironicznie. Znajdujący się w czubie tabeli Fortuny 1 Ligi GKS 1962 grał bowiem nonszalancko, zostawiając pomorskiej drużynie dużo miejsca na boisku.

Był upał, był grad, a drugą połowę piłkarze obu zespołów rozpoczęli w deszczu. Zadowolona z okazałego wyniku Chojniczanka już nie naciskała. Można tutaj odnotować w zasadzie tylko minimalnie niecelny strzał zza pola karnego Kuzimskiego w 75 minucie meczu.

Gospodarze strzelali, ale większość prób była bardzo niecelna. W końcu w 78 minucie GKS Jastrzębie zdobył honorowe trafienie. Z rzutu karnego bramkę zdobył Marek Mróz. Decyzja o podyktowaniu „jedenastki” była jednak dosyć kontrowersyjna. Do wysokiej piłki wyskoczył Radosław Janukiewicz, złapał ją, ale zupełnie przypadkowo kolanem uderzył w głowę biegnącego Kamila Adamka.

Drużyna Smółki zdobyła trzy punkty i już myśli o wtorkowej rywalizacji w Opolu z Odrą. Zwycięstwo dało nieco wiary w pozytywne zakończenie tego sezonu. „Chojna” musi jednak pójść za ciosem także w kolejnej delegacji. Odra wydaje się być łatwiejszym rywalem.

Pozostałe wyniki 28 kolejki

  • Chrobry Głogów - Sandecja Nowy Sącz 1:0 (0:0) (Adrian Benedyczak 90+4)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Puszcza Niepołomice 1:3 (1:2) (Roman Gergel 45+1 - Vladislavs Gutkovskis 19-samobójcza, Jewhen Radionow 27, Bartosz Żurek 74)
  • Zagłębie Sosnowiec – Odra Opole 1:3 (0:1) (Markas Beneta 65 - Arkadiusz Piech 5, 71, Miłosz Trojak 62)
  • Miedź Legnica - Warta Poznań 0:0
  • Olimpia Grudziądz - GKS Tychy 2:4 (0:1) (Remigiusz Szywacz 65, João Criciúma 81-karny - Łukasz Grzeszczyk 40, 59, Szymon Lewicki 63, Jan Biegański 69)
  • Stal Mielec - Radomiak Radom 2:0 (2:0) (Mateusz Bodzioch 6, Bartosz Nowak 34-karny)
  • Wigry Suwałki - GKS Bełchatów 2:4 (0:3) (Patryk Czułowski 55, Cezary Sauczek 90+1-karny - Patryk Winsztal 20, 37, Adrian Małachowski 30-karny, Artur Golański 88)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stomil Olsztyn 2:0 (0:0) (Mateusz Bondarenko 58-samobójcza, Karol Danielak 63)
Adam Małysz nie zaraził skoczków narciarskich koronawirusem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki