Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Generał Henry Obering: Nie będzie wysiedleń z Redzikowa

Hubert Bierndgarski
Generał Henry Obering (w granatowym mundurze) zwiedził dawne lotnisko w Redzikowie
Generał Henry Obering (w granatowym mundurze) zwiedził dawne lotnisko w Redzikowie Hubert Bierndgarski
Nie będzie wysiedleń mieszkańców, których domy sąsiadują z bazą wojskową w Redzikowie, gdzie w przyszłości powstanie amerykańska baza antyrakietowa. Samorządowcy i lokalna społeczność mogą natomiast liczyć na szeroko zakrojoną pomoc ze strony amerykańskiej.

Wczoraj miejsce przyszłej bazy odwiedził generał broni Henry Obering, dyrektor Agencji Ochrony Przeciwrakietowej USA. Będzie ona odpowiadała za bazę w Redzikowie. Towarzyszył mu Stanisław Komorowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.

Według wstępnych zapowiedzi generała, amerykańska baza antyrakietowa w Redzikowie osiągnie swoją gotowość bojową na przełomie 2011-2012 roku. Zależne jest to jednak od umowy pomiędzy Polską i USA.

- Rząd USA wyda na samą budowę ponad 400 mln dolarów, ale doliczając do tego inne inwestycje i działania, kwota ta zwiększy się łącznie do ponad miliarda dolarów - mówił podczas spotkania z dziennikarzami generał Obering. - Jestem przekonany, że wpłynie to pozytywnie na lokalną gospodarkę. Naszym zdaniem, poprawi się również bezpieczeństwo regionu oraz całego kraju.

Generał zapewnił, że mieszkańcy Redzikowa będą mogli korzystać z infrastruktury przygotowanej przez wojsko amerykańskie. Chodzi m.in. o modernizację sieci kanalizacyjno-wodociągowej. Nie będzie również żadnych problemów z rozwojem Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, której część znajduje się właśnie w Redzikowie.

Wcześniej pojawiły się bowiem obawy, że strefa wokół bazy wojskowej będzie wyłączona z możliwości inwestowania. Obering zapewnił także, że na terenie bazy znajdzie się jedynie 10 rakiet przechwytujących. Nie będzie tutaj żadnych pocisków balistycznych i nuklearnych.
O tym, że region skorzysta na bazie, przekonany jest również Stanisław Komorowski, podsekretarz stanu w MON.

- Oczywiście, że pojawią się pewne ograniczenia dotyczące samego funkcjonowania bazy, ale jednocześnie pojawią się olbrzymie korzyści, na których zyska region, jak i cały nasz kraj - przekonywał Komorowski. - Mogę zapewnić, że wszystkie sugestie lokalnych samorządów będą przedstawione stronie amerykańskiej. Ważne będzie również to, że kraj zyska poprawioną obronę powietrzną. Związane jest to z umiejscowieniem w Polsce wyrzutni rakiet Patriot.
Komorowski wspomniał również, że z bazy wojskowej w Redzikowie zniknie w najbliższym czasie pas startowy. Zapewnił ponadto, że zgodnie z międzynarodowymi umowami żołnierze amerykańscy, którzy złamią prawo na terenie naszego kraju, będą sądzeni według naszego prawa. Jeżeli jednak do złamania prawa dojdzie na terenie bazy antyrakietowej, sprawcami zajmie się sąd USA.

Wiadomo również, że w budowie tarczy będą mogły brać udział polskie firmy. Mariusz Chmiel - wójt gminy Słupsk, na terenie której znajduje się Redzikowo - nie został przekonany przez Amerykanów. Nadal jest przeciwko budowie tarczy.

Na zakończenie generał Henry Obering zapewnił, że zbliżające się w USA wybory prezydenckie nie będą miały większego wpływu na budowę bazy w Polsce, bo - jak twierdzi - kongres USA jest bardzo zdeterminowany do obrony. Kolejna wizyta Amerykanów w Redzikowie zaplanowana jest na 25 listopada. Wtedy przyjedzie do nas ambasador USA Victor Asche.

Baza USA
Obszar, na terenie którego stanie amerykańska tarcza antyrakietowa, zajmuje około 400 hektarów. Rząd Polski chce wstępnie przekazać te tereny na 20 lat z możliwością przedłużenia umowy. Umowa dzierżawy ma być podpisana już 19 listopada tego roku.

Amerykanie wybrali Redzikowo, bo znajduje się idealnie na spodziewanej trajektorii lotów wrogich rakiet mogących lecieć z Bliskiego Wschodu do USA. W bazie ma docelowo służyć około 500 osób: żołnierzy amerykańskich i personelu technicznego.

Według naszych informacji, Amerykanie nie będą ponosili wszystkich kosztów funkcjonowania bazy. To polskie władze biorą na siebie zobowiązania fiskalne, takie jak podatki gruntowe. Polacy zapłacą także za zapewnienie ochrony zewnętrznej bazy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki