Gdzie może być elektrownia jądrowa? Dowiemy się za tydzień

MG planowało przeznaczyć na kampanię około 22 mln złotych. Zwycięzca przetargu złożył ofertę na prawie 18,3 mln zł i w polu pokonanych zostawił 3 konkurentów.

Przedsięwzięcia, związane z wykonaniem zadań zleconych przez Ministerstwo Gospodarki, zaczną się w grudniu. Najpierw jednak musi zostać zawarta umowa między zwycięzcą przetargu a ministerstwem - dowiedzieliśmy się od Krzysztofa Baczyńskiego, reprezentującego spółkę Partner of Promotion, która jest liderem zwycięskiego konsorcjum. - Wtedy zostanie ustalony szczegółowy harmonogram, który będzie załącznikiem do tej umowy.

Pomorze: Nie będzie elektrowni atomowej w Żarnowcu?

Zanim jednak ruszy kampania informacyjna, muszą być znane owe trzy miejsca, wybrane pod budowę elektrowni atomowej. Konsorcjum zamierza tam przeprowadzić rozpoznanie opinii mieszkańców. Głównie chodzi o zidentyfikowanie obaw związanych z energetyką jądrową.

Z informacji, które uzyskaliśmy z Departamentu Energii Jądrowej Ministerstwa Gospodarki, wynika, że kampania będzie miała wymiar ogólnopolski i regionalny. Działania w ramach kampanii regionalnej będą obejmowały teren 3 powiatów, na obszarze których rozważana jest przez PGE SA lokalizacja przyszłej elektrowni jądrowej.

- Dopiero po tym fakcie możliwe będzie przekazanie informacji na temat harmonogramu działań regionalnych - dowiedzieliśmy się od Emilii Chmiel, specjalisty z biura prasowego Ministerstwa Gospodarki.

Antyatomowa kampania w Darłowie. Nie chcą jądrówki w Kopaniu

Spodziewane lokalizacje

Na początku grudnia br. podane zostaną do publicznej wiadomości projektowane 3 lokalizacje jądrówki.
Tak zapewniono nas w PGE SA, odpowiedzialnej za doprowadzenie do zbudowania pierwszej w Polsce elektrowni atomowej. Najprawdopodobniej wskazane zostaną: Jezioro Żarnowieckie (pow. pucki), Kopalino-Lubiatowo - blisko morza (pow. wejherowski) oraz Kopań - też blisko morza (powiat sławieński, woj. zachodniopomorskie).