Firma podpisała szereg dużych kontraktów, które będzie realizować w najbliższym czasie. Przy ich wykonawstwie zatrudnienie znajdzie tam ponad 500 pracowników produkcyjnych różnych specjalności. A w ciągu czterech najbliższych lat kolejne tyle.
Wartość portfela zamówień stoczni na ten rok sięga 180 mln euro, a w planach produkcyjnych znajduję się 16 jednostek.
- Podpisaliśmy kontrakt na budowę jednostek do budowania nawodnych obiektów dla francuskich korporacji takich jak Bouyugues i Vinci oraz doku pływającego, który posłuży do powiększenia powierzchni Księstwa Monako. Dla armatorów z Islandii i Finlandii, tworzymy hybrydowe promy pasażersko-samochodowe i powoli zaczynamy wchodzić w kolejny stoczniowy biznes, czyli budowę dużych statków pasażerskich, tzw. cruiserów - wylicza Ewa Kruchelska, prezes Crist SA.
Czytaj również:**W stoczni "Crist" zbudowali barkę dla francuskiego armatora [ZDJĘCIA] **
Obecnie w stoczni zatrudnienie znajduje blisko 1500 pracowników i współpracowników, ponad 800 pracuje w firmach kooperujących. W planach jest szybkie powiększenie kadry - o około 500 osób tylko w ciągu następnych kilku miesięcy, a w ciągu 4 lat ta liczba ma ulec podwojeniu.
Poszukuje kadry także za granicą. - Nasze działania kierujemy w stronę rynku ukraińskiego, zastanawiamy się również nad sprowadzeniem pracowników z dalekiego wschodu. Wiemy, że polscy stoczniowcy w ogromnej liczbie znajdują zatrudnienie m.in. w Norwegii. Mamy jednak nadzieję, że rosnąca atrakcyjność naszej oferty oraz możliwość pracy blisko miejsca zamieszkania spowoduje, że duża ich część zdecyduje się zatrudnienie w naszej stoczni - mówi Aleksandra Podwysocka dyrektor administracyjny w Crist SA.
Firma stawia również na stałą współpracę ze szkołami zawodowymi oraz uczelniami wyższymi oferując staże i programy stypendialne .
- Współpracujemy m.in. z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 w Gdyni oraz Wydziałem Oceanotechniki i Okrętownictwa Politechniki Gdańskiej. Co roku około 100 osób realizuje praktyki i staże na terenie naszej stoczni. Chcemy, aby co najmniej połowa z nich zostawała później pracownikami stoczni - dodaje Aleksandra Podwysocka.
Czytaj też: PGZ z Radomia chce kupić Stocznię Marynarki Wojennej w Gdyni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?