Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdyńska Kolegiata bez zabytkowych witraży. Wymiana okien w gdyńskiej Kolegiacie odbyła się bez zezwolenia odpowiednich organów

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Zabytkowe witraże w jednym z najbardziej charakterystycznych gdyńskich kościołów zostały bezpowrotnie zniszczone podczas remontu. Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął już postępowanie w tej sprawie.

Proboszcz parafii pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny Królowej Polski w Gdyni, ksiądz Edmund Skalski, złożył wniosek o wymianę części okien dopiero po zakończeniu prac. Remont wstrzymano. Gdyńscy samorządowcy podkreślają, że prace przy wymianie okien można było prowadzić w sposób bardziej ostrożny, który nie spowodowałby całkowitego zniszczenia mających ponad 50 lat witraży, wykonanych przez znaną artystkę, profesor Anielę Kitę.

- Działania podejmowane przy obiektach wpisanych do rejestru zabytków wymagają wcześniejszego uzgodnienia z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków - mówi Marek Stępa, naczelnik Wydziału Ochrony Dziedzictwa w Urzędzie Miasta Gdyni. - W tym wypadku proboszcz parafii dopełnił obowiązku dla części tych witraży i uzyskał zgodę na ich wymianę. Problem polega na tym, że wykonawca zabrał się za wszystkie okna. Stąd interwencja Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który nakazał wstrzymanie robót, celem wyjaśnienia sytuacji.

Według Marka Stępy taki krok był niezbędny i konieczny.

- Wydawałoby się, że witraże usunięte zgodnie z decyzją konserwatora zabytków można było wymontować dodatkowym nakładem sił, nie niszcząc ich - mówi Marek Stępa. - Oczywiście to tylko hipoteza, której nie mieliśmy okazji sprawdzić. Nie wiemy, czy Wojewódzki Konserwator Zabytków wyda zgodę na usunięcie pozostałych. Taka zgoda mogłaby być wydana z zastrzeżeniem wymontowania witraży w taki sposób, żeby żadnego nie uszkodzić. Jeżeli parafia jako właściciel nie będzie miała pomysłu co z nimi zrobić, to oczywiście chętnie pomożemy i znajdziemy sposób, żeby je w godnych warunkach przechować i w przyszłości w jakimś innym miejscu wyeksponować.

Przedstawiciele Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków podkreślają, że do czasu zakończenia postępowania nie będą wyciągać konsekwencji.

- Zgodziliśmy się na wymianę dwóch okien witrażowych w prezbiterium - zaznacza Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. - Tymczasem wymieniono także okna w nawie kościoła. Jest ich pięć, wymieniono cztery, w tym dwa najbardziej charakterystyczne. Już po tym fakcie wpłynął do nas wniosek o pozwolenie na wymianę tych zabytkowych okien. W sposób formalny wstrzymaliśmy prace i wszczynamy postępowanie. Dopiero potem będzie można myśleć o ewentualnych konsekwencjach. Na ten moment nie mówimy o żadnych karach, to oczywiście jedna z ewentualności. Wszystko wyjaśni się w toku postępowania.

Z proboszczem parafii Najświętszej Marii Panny Królowej Polski w Gdyni nie udało nam się skontaktować. Warto dodać, że Kolegiata ma wkrótce zostać bazyliką mniejszą.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:

POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki