We wszystkich 22 dzielnicach zostanie otwartych po kilka lokali wyborczych. Głosować będzie można w godz. 8-20. Ale przed wyjściem z domu warto upewnić się, w którym miejscu dzielnicy można dokonać swojego wyboru. Bo może okazać się, że miejsca, w których można było oddać głos w listopadowych wyborach samorządowych, tej niedzieli będą nieczynne. Dzielnicowe komisje wyborcze mają bowiem inne niż samorządowe lokalizacje.
- W całej Gdyni będzie otwartych 60 lokali wyborczych - mówi Mariusz Szpaczyński, naczelnik wydziału organizacyjnego miejskiego magistratu. - Wybory finansuje gmina, dlatego wszystkie lokale umiejscowione są w szkołach.
W lokalu wyborca otrzyma tylko jedną kartę. Żeby oddać ważny głos, należy wpisać "X" w kratkę z lewej strony, obok nazwiska wybranego kandydata. Tylko jednego kandydata.
W tym roku zgłosiło się 511 chętnych do sprawowania funkcji dzielnicowych radnych, a mieszkańcy wybiorą spośród nich 336 swoich nowych przedstawicieli. Większość dzielnic reprezentowana będzie przez 15 radnych. Tylko w chylońskiej nowej radzie zasiądzie 21 osób. Zadecydują one o tym, jakie zmiany wprowadzić w okolicy. Na realizację tych zadań otrzymują po 7,5 zł rocznie na mieszkańca. W latach 2011-2012 radni wszystkich dzielnic otrzymają 1 mln zł rocznie, a w 2013-2014 ta kwota ma wynosić już 9 mln zł.
Radni dzielnic mogą również zgłaszać się do udziału w konkursach, których łączna pula nagród wynosi 775 tys. zł. W ubiegłych wyborach, w 2007 r., osoby do zarządzania dzielnicą wybrało tylko 7,21 proc. gdynian. Wtedy też kandydowało 426 osób i nie rozdano wszystkich mandatów w kilku dzielnicach. Rady pracowały w niepełnych składach w Babich Dołach, Kamiennej Górze, Karwinach i Wielkim Kacku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?