- Mamy jeszcze spory zapas - słyszę w aptece Górnośląskiej przy ul. Bytomskiej.
- Musi się pani pospieszyć, zostało nam tylko osiem sztuk po 3,5 zł za jeden - mówi pani z apteki przy ul. Krasickiego.
- Jest jeden, ostatni - to odpowiedź z apteki przy ul. Władysława IV. - Nowych zamawiać nie będziemy, bo jest zakaz. Upłynniamy tylko stare zapasy.
Tymczasem dyrektywa obowiązująca od miesiąca na terenie wszystkich krajów Unii Europejskiej wyraźnie zakazuje wprowadzania do obrotu rtęci zawartej w termometrach i innych urządzeniach stosowanych w medycynie.
\
- Aptekarze jednak nie naruszają prawa - zapewnia Weronika Żebrowska, pomorski wojewódzki inspektor farmaceutyczny.
- Obowiązuje bowiem wykładnia Ministerstwa Zdrowia, która wyjaśnia, że zgodnie z ustawą o wyrobach medycznych, wprowadzenie do obrotu polega na pierwszym udostępnieniu w celu dystrybucji. Dokonuje tego wytwórca lub importer, a nie aptekarz. On nie wprowadza termometru na rynek jako pierwszy. Termometry rtęciowe znikną, gdy skończą się zapasy w hurtowniach. A wiem, że niektórzy zaopatrzyli się w większe ilości, więc może to trochę potrwać.
Nic natomiast ze strony Unii Europejskiej nie grozi termometrom używanym w szpitalach ani będącym w zasobach domowych apteczek. Nie trzeba ich po 3 kwietnia wyrzucać. Chyba że ktoś woli zastąpić wysłużony rtęciowy nowym - elektronicznym.
- Tylko proszę nie wyrzucać go na śmietnik - zastrzega Tadeusz Wiśniewski, przewodniczący Komunalnego Związku "Dolina Redy i Chylonki".
- Chętnie przyjmiemy każdy termometr. Można albo zaczekać na zbiórkę odpadów niebezpiecznych, prowadzoną trzy razy w roku w trybie objazdowym, albo przynieść do stacjonarnego punktu.
Kontenery usytuowane są w Gdyni Cisowej przy ul. Chylońskiej 301, na Pogórzu przy ul. Żeliwnej 3 oraz na Witominie, obok siedziby naszego związku przy ul. Konwaliowej 1. Wkrótce kolejny powstanie na Karwinach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?