Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Stocznia Marynarki Wojennej do jutra zapłaci załodze zaległą część pensji

Jacek Klein
Najpóźniej jutro pracownicy Stoczni Marynarki Wojennej mają otrzymać zaległą część pensji. Taką deklarację złożył w środę prezes stoczni Roman Kraiński.

- Odbyło się spotkanie z Radą Pracowniczą i prezes podtrzymał zapewnienie - powiedział Tadeusz Mirkiewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Wojska w stoczni.
Przypomniał, że ostatnio załoga dostała jedynie po 1 tys. zł zaliczki.

Pracownicy Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni dostaną zaległą część pensji

- Jeśli zaległości nie zostaną pracownikom wypłacone, na pewno zapadnie decyzja o wejściu w spór zbiorowy z zarządem - dodał Mirkiewicz. - O innych formach protestu na razie za wcześnie mówić. Rozmawiamy o różnych możliwościach.

Stocznia Marynarki Wojennej zwalnia pracowników

Od ponad roku Stocznia Marynarki Wojennej znajduje się w upadłości układowej. Zarząd realizuje program restrukturyzacji firmy, który niestety zakłada drastyczne oszczędności, w tym zbiorowe zwolnienia. Pracę ma stracić ok. 400 osób, czyli 40 proc. załogi. Obecnie stocznia zatrudnia 1068 osób. Redukcja zatrudnienia obejmie pracowników wszystkich działów, głównie z administracji i utrzymania ruchu, ale też z produkcji. Stoczniowcy obawiają się, że jest to pierwszy krok do likwidacji firmy.

Zarząd przekonuje, że bez oszczędności niemożliwe będzie zawarcie układu z 800 wierzycielami.
Szansą dla firmy może być zapowiedź Ministerstwa Obrony o przeznaczeniu w tym roku 250 mln zł na remonty i modernizację okrętów Marynarki Wojennej. Kontrakty mogłaby zdobyć gdyńska stocznia, pod warunkiem że wygra przetargi.

Więcej na temat Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki