Gdynia. Ruszyła kolejka na Kamienną Górę [ZDJĘCIA]

- Cieszę się, że Gdynia zyskała nową przestrzeń publiczną - powiedział o odświeżonym placu Grunwaldzkim przed muszlą koncertową Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Mam natomiast wielką nadzieję, iż kolejka na Kamienną Górę będzie popularną atrakcją tak dla turystów, jak i mieszkańców Gdyni.

Jak zachwalają władze miasta, oddając do użytku kolejkę torową, przez mieszkańców już ochrzczoną "gdyńską Gubałówką", Gdynia dołączy do takich miast jak Barcelona, Lizbona, San Francisco, Drezno, Fryburg czy Lyon, nie zapominając o Zakopanem, które takie kolejki również mają.

Nie tylko jednak kolejkę i odświeżony plac Grunwaldzki oddano w sobotę do użytku. Od dziś funkcjonuje już znajdujący się pod placem podziemny parking dla 180 samochodów - płatny, lecz najtańszy w mieście.

Budowa kolejki torowej na Kamienną Górę, a będąc bardziej precyzyjnym - gondoli poruszającej się po umiejscowionym na wysokości kilku metrów nad ziemią torze, trwała około pół roku. Jednorazowo wagonik, w typowej dla gdyńskiej komunikacji stylistyce, zabierze maksymalnie 12 pasażerów. Dystans 96 metrów pomiędzy placem Grunwaldzkim a szczytem Kamiennej Góry, gdzie znajduje się specjalna stacja, gondola pokonuje raptem w dwie minuty.

Co ważne, przejazd kolejką jest bezpłatny. Uruchamiają ją, za pomocą specjalnego przycisku, sami pasażerowie. Jak przekonują władze miasta, roczny koszt eksploatacji wynieść ma niespełna 160 tysięcy złotych.

Koszt budowy kolejki na Kamienną Górę to 6 milionów złotych. Obiekt zrealizowany został w ramach inwestycji, na którą oprócz kolejki składa się budynek Gdyńskiego Centrum Filmowego (ten oddany do użytku ma zostać przy okazji festiwalu filmowego w Gdyni) wraz z podziemnym parkingiem oraz aranżacją wspomnianego placu Grunwaldzkiego. Całość kosztować będzie blisko 40 milionów złotych, z czego z unijnej pożyczki z inicjatywy Jessica pochodzą niespełna 22 mln zł.