Zajęcia z niepełnosprawnymi dziećmi zostaną dzięki temu wznowione, jednak rodzice małych pacjentów twierdzą, że powinny się zmienić zasady funkcjonowania ośrodka.
Czytaj o proteście pracowników ośrodka hipoterapii w Gdyni Kolibkach
Według umowy z miastem, operator ośrodka - Fundacja AnimalPro - zobowiązał się do prowadzenia bezpłatnych zajęć hipoterapii dla 200 dzieci - dwa razy w miesiącu z każdym pacjentem. Gdy ośrodek był zarządzany przez miasto pracowało tam siedmiu hipoterapeutów, dziś jest ich troje. Rodzice mają też zastrzeżenia w stosunku do ich kwalifikacji.
- Mój synek uczęszczał tam na zajęcia - napisała do nas jedna z Czytelniczek. - Niestety, gdy ośrodek został przejęty przez fundację, zmienili się terapeuci. Wykwalifikowani zniknęli, pojawili się wolontariusze bez przygotowania. Mój dwuletni syn został posadzony sam na konia. Przeżył traumę, zrezygnowaliśmy z zajęć z dnia na dzień. Dlaczego miasto oddało tak wspaniały ośrodek fundacji?
Nadzór nad ośrodkiem nadal sprawuje miasto. Do Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji należy kontrola majątku i koni, natomiast do Samodzielnego Referatu ds. Osób Niepełnosprawnych sprawdzanie, czy zajęcia przebiegają prawidłowo.
- Wszystkie te osoby mają odpowiednie kursy, szkolenia i kwalifikacje - mówi Alicja Gontarz, kierownik referatu ds. osób niepełnosprawnych. - Prowadzimy kontrole, spór w ośrodku zostanie rozwiązany.
Czytaj także: Gdynia: Ośrodek hipoterapii zostaje w Kolibkach
Hipoterapeuci z kolei mówią, że wcale się nie dziwią, że rodzice mają zastrzeżenia.
- Jaka jest jakość terapii, gdy pracujemy więcej niż jesteśmy w stanie? - pyta jeden z nich. - To wymagająca praca. Ja też uważam, że lepiej byłoby, gdyby ośrodek prowadziło tylko miasto. Nie mamy zastrzeżeń do prywatnych zajęć, ale chyba pogubiły się priorytety.
Miejscy urzędnicy twierdzą z kolei, że mimo wątpliwości rodziców dla ośrodka lepiej jest, jeżeli po części prowadzi go fundacja. Daje to większe możliwości pozyskiwania środków zewnętrznych, np. od prywatnych sponsorów.
Czytaj także: Hipoterapia w nowej siedzibie w Gdyni Kolibkach
- To było jednym z zamierzeń, gdy ogłaszaliśmy konkurs na koordynowanie ośrodka - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Dziś lub jutro mamy otrzymać zmodyfikowany kosztorys fundacji, bezzwłocznie zostanie więc sporządzony aneks do umowy i pierwsza część dofinansowania zostanie wypłacona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?