Gdynia. Nowe zwyczaje, bo nowe trolejbusy

Dzięki wprowadzeniu do eksploatacji nowych trolejbusów również w dni powszednie praktycznie każdy kurs będzie wykonywany pojazdem przystosowanym do przewozu osób niepełnosprawnych, który jest niezwykle pomocny także w przypadku pasażerów z wózkiem. Koszt jednego pojazdu wynosi ponad 1,5 mln zł.

- Od 1 lutego 2011 r. w dni powszednie ponad 90% wszystkich kursów wykonywanych przez trolejbusy będzie obsługiwanych taborem niskopodłogowym. W jego ramach Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej zakupiło dotychczas 15 pojazdów. Dołączyły do nich cztery kolejne - informują przedstawiciele
Zakładu Komunikacji miejskiej w Gdyni.

Z kolei trzy autobusy marki Solaris - dwa standardowe i jeden przegubowy - zostały zakupione przez Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej. W ten sposób przedsiębiorstwo posiada już 31 pojazdów tej marki. Nowe pojazdy zastąpią najbardziej wyeksploatowane autobusy marki Neoplan. Koszt pojedynczego autobusu wynosi ok. 700 tys. zł. Za przegubowca trzeba było zapłacić ponad 1 mln zł.

Nowo wprowadzane pojazdy - zarówno autobusy, jak i trolejbusy - wyposażone są w klimatyzację przestrzeni pasażerskiej, monitoring wnętrza oraz wyświetlacze elektroniczne z funkcją wizyjnego i głosowego zapowiadania kolejnych przystanków. Trolejbusy posiadają dodatkowo napęd awaryjny umożliwiający poruszanie się bez sieci trakcyjnej.

Do gustu pasażerom przypadły zwłaszcza głosowe zapowiedzi przystanków, których do przez wiele lat w mieście nie było.

- Dzięki temu nie można się zgubić. Jeśli ktoś jeździ po Gdyni autobusem rzadko, to taka zapowiedź pozwoli mu wysiąść na odpowiednim przystanku. Niekiedy jest to bowiem trudne, a inni pasażerowie albo kierowca niechętni do pomocy - mówi pani Maja.

Przedstawiciele ZKM zapowiadają, że do jesieni do Gdyni dotrze sześć kolejnych autobusów marki Solaris.